Prokuratorzy zbadają przyczyny pożarów wysypisk. Mają szukać powiązań
Zespół prokuratorów zbada przyczyny i okoliczności pożarów mających miejsce na terenach składowisk odpadów - poinformowała w piątek Prokuratura Krajowa. Prokuratorzy mają ustalić ewentualne powiązania pomiędzy pożarami wysypisk w całym kraju.
Jak podała prokuratura, polecenie powołania zespołu składającego się z prokuratorów oraz przedstawicieli różnych służb wydał minister sprawiedliwości-Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.
Z informacji PK wynika, że zespół ma za zadanie zbadanie wszystkich postępowań dotyczących pożarów mających miejsce na terenach składowisk odpadów. "Członkowie zespołu dokonają również analizy wszystkich postepowań przygotowawczych aktualnie prowadzonych w poszczególnych jednostkach prokuratur dotyczących przestępstw związanych z nielegalnym postępowaniem z odpadami" - wskazała prokuratura.
63 pożary wysypisk i składowisk w roku
Zdaniem PK szczegółowa i wszechstronna analiza tych spraw ma pozwolić między innymi na ustalenie ewentualnych powiązań pomiędzy podmiotami zaangażowanymi w nielegalny proceder, a także ustalenie, czy sposób działania ewentualnych sprawców był podobny w przypadku zdarzeń zaistniałych w różnych częściach kraju".
W ostatnich dniach do pożarów wysypisk śmieci dochodziło w różnych częściach kraju. Płonęło m.in. wysypisko w Zgierzu, składowisko opon w Trzebini i wysypisko w miejscowości Wszedzień k. Mogilna (woj. kujawsko-pomorskie). Według służb, wiele wskazuje, że niektóre pożary wysypisk nie były przypadkowe, chodziło o nielegalne pozbycie się odpadów.
Według Ministerstwa Środowiska, w 2018 r. roku odnotowano 63 pożary wysypisk i składowisk śmieci i odpadów. W tym 27 bardzo dużych i dużych (czyli takich, w których gaszeniu brało udział kilkadziesiąt jednostek straży). W całym ubiegłym roku Państwowa Straż Pożarna zanotowała 37 takich pożarów.
PAP
Czytaj więcej