Miał wyłudzić sześć luksusowych aut wartych 2 mln zł. Wśród łupów m.in. Audi Q7 i Mercedes G 500

O zatrzymaniu 34-letniego mieszkańca Gdańska poinformował w piątek rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku Mariusz Chrzanowski.

 

Ukryte w różnych miejscach w Gdańsku

 

Wyjaśnił, że nad sprawą pracowali przez kilka miesięcy policjanci z gdańskiej komendy, zajmujący się zwalczeniem przestępczości gospodarczej i korupcji. Z ich ustaleń wynika, że podejrzany, posługując się sfałszowanymi dokumentami, wyłudził sześć luksusowych aut, m.in. Audi Q7, BMW X5 i Mercedesa G 500. W sumie wartość wyłudzonych samochodów wyniosła prawie 2 mln zł.

 

Chrzanowski poinformował, że funkcjonariuszom udało się odnaleźć wszystkie auta: były ukryte w różnych miejscach w Gdańsku. "W kilku z nich biegły z zakresu mechanoskopii stwierdził ingerencję w pola numeryczne" - poinformował rzecznik, dodając, że w jednym z aut znaleziono broń. Policja będzie ustalała, czy nie użyto jej do dokonania jakiegoś przestępstwa.

 

1,5 mln zł kredytu

 

Rzecznik poinformował też, że z zebranych przez funkcjonariuszy dowodów wynika, iż zatrzymany mężczyzna może mieć związek z wyłudzeniem na podstawie sfałszowanych dokumentów 1,5 mln zł kredytu oraz wyłudzeniami odszkodowań za rzekomo skradzione samochody. Chrzanowski poinformował, że za przestępstwa, o których popełnienie podejrzany jest 34-latek, grozi do 8 lat więzienia.

 

"Policjanci nadal pracują nad tą sprawą i nie wykluczają kolejnych zatrzymań" - zaznaczył rzecznik. Dodał, że w zatrzymaniu w ostatnich dniach maja 34-latka pomagali kryminalni z gdańskiej komendy wojewódzkiej i pracownicy Krajowej Administracji Skarbowej.

 

PAP

Czytaj więcej