Kobiety szypułkowały truskawki. Wjechał w nie traktor. Jedna nie żyje, dwie są ranne

Maszyna wjechała w trzy kobiety szypułkujące truskawki w jednym z gospodarstw w gminie Końskowola (Lubelskie). Mimo reanimacji jedna z nich zmarła, dwie przebywają w szpitalach w Lublinie i Puławach. Ciągnik rolniczy uruchomił mężczyzna, który miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. 51-latek został aresztowany.

Do tragicznego wypadku doszło w środę po godzinie 16:00 w jednym z gospodarstw na terenie gminy Końskowola. Trzy kobiety szypułkujące truskawki poprosiły 51-latka, żeby napompował im koło w wózku służącym m.in do przewożenia truskawek. Mężczyzna mając zamiar napompować koło sprężarką z ciągnika rolniczego stojącego w stodole uruchomił go, nie sprawdzając czy znajduje się na tzw. jałowym biegu.

Pojazd ruszył i najechał na siedzące przed nim i szypułkujące truskawki kobiety. Mimo szybko podjętej reanimacji, jedna z nich, 55-latka zmarła na miejscu. Druga 55-latka została przewieziona z obrażeniami ciała do szpitala w Puławach. Ciężko ranna 83-latka została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Lublinie.

Na miejscu, pod nadzorem prokuratora, pracowali policjanci. Ciało zmarłej 55-latki zostało zabezpieczone, by wykonać sekcję zwłok.

polsatnews.pl

WIDEO - Zakończono reanimację i przykryto ciało workiem. A mężczyzna żył