Prowadził fikcyjny sklep internetowy. W niecały miesiąc miał oszukać 255 osób
Sąd Rejonowy w Bydgoszczy aresztował na trzy miesiące Tomasza P., podejrzanego o oszustwa za pośrednictwem sklepu internetowego na szkodę 255 osób z całej Polski na łączną kwotę ponad 300 tys. zł - poinformowała w poniedziałek Prokuratura Krajowa.
Z ustaleń śledztwa wynika, że 27-letni mieszkaniec Łodzi, prowadząc fikcyjny sklep internetowy, miał proponować wyjątkowo atrakcyjne ceny rzekomo posiadanych w ofercie produktów. Miało to przekonać potencjalnych nabywców do zakupu i przelewu. Pieniądze podejrzany miał natychmiast podejmować z bankomatów w Łodzi. Po dokonaniu płatności klienci otrzymywali wiadomość e-mail o przyjęciu zamówienia z zapewnieniem dostawy, jednak do realizacji zamówień nigdy nie dochodziło, a próby kontaktu telefonicznego kończyły się niepowodzeniem.
Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności
Po uzyskaniu przez organy ścigania sygnałów o możliwej przestępczej działalności związanej z funkcjonowaniem sklepu 14dni.pl, prokurator podjął decyzję o blokadzie jego działalności, co pozwoliło na ograniczenie liczby oszukanych klientów. Wirtualny sklep funkcjonował 20 dni.
Tomasz P. został zatrzymany 17 maja 2018 roku. Po przedstawieniu mu zarzutu popełnienia oszustwa złożył wyjaśnienia. Z uwagi na obawę matactwa procesowego, uzasadnianą obawę ukrywania się podejrzanego i grożącą mu surową karę prokurator Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Sąd wniosek uwzględnił.
Za zarzucone podejrzanemu przestępstwo grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze