Ostrzeżenie przed kąpielą w Zatoce Gdańskiej zostało odwołane
Ostrzeżenie przed kąpielą w Zatoce Gdańskiej zostaje odwołane - poinformował w sobotę Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny. Badania pobranych próbek wody wykazały, że odpowiada ona wymaganiom sanitarnym rekomendowanym dla kąpielisk.
W związku z awaryjnym zrzutem ścieków do Motławy w Gdańsku, w czwartek pobrano kolejne próbki wody do badań z dwunastu miejsc Zatoki. Badania zostały wykonane w akredytowanych laboratoriach stacji sanitarno-epidemiologicznych w Gdańsku i Gdyni.
Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny zapewnia, że "jakość wody w badanym zakresie, tj. obecność bakterii Escherichia coli oraz bakterii z grupy Enterokoków, odpowiada wymaganiom sanitarnym rekomendowanym dla wody w kąpieliskach".
W związku z kolejnymi wynikami badań próbek, "w których woda odpowiada wymaganiom, a także po zapoznaniu się z aktualnymi wynikami badań przedstawionymi przez Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska" Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w sobotę odwołał ostrzeżenie przed kąpielą w wodach Zatoki Gdańskiej.
Jakość wody będzie dalej monitorowana
W komunikacie zamieszczonym na stronie Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku zaznaczono, że jakość wody z rejonu Zatoki Gdańskiej, w miejscach, w których planowane jest utworzenie kąpielisk będzie nadal monitorowana. Wyniki badań będą publikowane w kolejnych komunikatach PPWIS. Następne próbki do badań mają zostać pobrane w poniedziałek rano.
W ubiegłym tygodniu we wtorek przed południem przestały działać urządzenia w Przepompowni Ścieków Ołowianka odbierającej 60 procent ścieków z terenu Gdańska i odprowadzającej je do Oczyszczalni Wschód. Awaria spowodowana została zalaniem komory pomp i znajdujących się tam czterech silników: dwóch głównych i dwóch zapasowych. Aby uniknąć zalania miasta przez cofające się z kanalizacji ścieki, spółka zdecydowała o zrzucie nieczystości do Motławy. Do rzeki trafiało około 2,6 tysiąca metrów sześciennych ścieków na godzinę. Część nieczystości odprowadzano też bezpośrednio do Zatoki Gdańskiej - na wysokości Zaspy. Zrzut awaryjny do Motławy zakończył się w piątek rano w poprzednim tygodniu.
W przyszłym tygodniu rozstrzygnie się, w jakiej wysokości władze Gdańska nałożą karę finansową na spółkę SNG. Jak poinformowała PAP Alicja Bittner z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku w piątek do magistratu dotarło stanowisko SNG na wystąpienie władz miasta ws. nałożenia kary na spółkę. "Ten dokument wymaga jeszcze odpowiedzi ze strony miasta" - dodała.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze