Jedziesz z dzieckiem, nie zapalisz w aucie. Ministerstwo Zdrowia może wprowadzić zakaz
- Jeśli ktoś pali w samochodzie, w którym jedzie dziecko, to funduje mu "komorę gazową" - mówi dr Łukasz Balwicki Radiu Gdańsk. I, jako współautor pomysłu zakazu palenia w aucie, postuluje w tej sprawie do Ministerstwa Zdrowia. Obecne prawo nie chroni nieletnich przed skutkami dymu tytoniowego w przestrzeni prywatnej, jaką są samochody - wskazuje. Jak się dowiedzieliśmy, resort analizuje pomysł.
Wprowadzenia ustawowego zakazu palenia papierosów w samochodach podczas przewożenia dzieci chce grupa lekarzy i prawników z Gdańska - informuje Radio Gdańsk.
Postulat w tej sprawie miał już trafić do Ministerstwa Zdrowia, a jego autorami są prawniczka dr hab. Małgorzata Balwicka-Szczyrba z Katedry Prawa Cywilnego Uniwersytetu Gdańskiego i lekarz dr Łukasz Balwicki z Zakładu Zdrowia Publicznego Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
"Zdrowie dzieci jest ważniejsze"
- Według informacji Głównego Inspektoratu Sanitarnego, co czwarty palący Polak pali papierosy w obecności dzieci, a prawie 40 proc. palaczy przyznała, że robi to także w domu - tłumaczy dr Balwicki.
Uzasadniając wprowadzenie zakazu dr Balwicka-Szczyrba podkreśliła natomiast, że prawo do zdrowia jest podstawowym prawem człowieka. Przepis o zakazie palenia w prywatnych samochodach w obecności dzieci nie powinien być uznany za zbytnią ingerencją w prywatność obywateli.
- Zdrowie dzieci jest ważniejsze - uważa prawniczka.
Autorzy projektu chcą, aby zakaz palenia tytoniu w obecności nieletnich do 18. roku życia znalazł się w nowelizowanej właśnie Ustawie o Ochronie Zdrowia przed Działaniem Tytoniu i Wyrobów Tytoniowych. Podkreślają, że takie przepisy obowiązują m.in. w Wielkiej Brytanii, we Francji, Australii i na Cyprze oraz na terenie części USA i Kanady.
Szczegółowa analiza
"Obecnie w Ministerstwie Zdrowia trwa szczegółowa analiza przekazanych uwag do projektu, w tym propozycji przekazanych przez Katedrę Prawa Cywilnego WPiA Uniwersytetu Gdańskiego. Stanowisko resortu zdrowia do wszystkich zaproponowanych zmian w projekcie ustawy zostanie przekazane po zakończeniu wspominanej analizy" - napisał w przysłanym polsatnews.pl oświadczeniu Krzysztof Jakubiak
Dyrektor Biura Prasy i Promocji MZ.
Podkreślił, że "ministerstwo wspiera wszystkie zmiany, które mają na celu poprawę stanu zdrowia, a jak powszechnie wiadomo palenie szkodzi i może mieć negatywny wpływ na zdrowie".
Obecnie palić nie można w miejscach publicznych takich, jak m.in. szkoły, szpitale czy lokale gastronomiczne.
Radio Gdańsk, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze