"Złodzieje, złodzieje" – awantura w Baranowie z przedstawicielem rządu

Wild usiłował przekonać mieszkańców Baranowa, że decyzja rządu o budowie na ich terenie Centralnego Portu Komunikacyjnego jest dla nich korzystna. Sala lokalnej ochotniczej straży pożarnej była wypełniona po brzegi, nie wszyscy chętni zdołali wejść do środka.

 

"Handelek będzie kwitł"

 

Port ma zająć według obecnych planów ponad 66 km kwadratowych na obszarze gmin: Baranów (pow. grodziski), Teresin (pow. sochaczewski) i Wiskitki ( pow. żyrardowski). Żeby doszła do skutku z terenów tych trzeba wysiedlić mieszkańców i wyburzyć ich domy. Na wyprowadzkę mieliby 120 dni.

 

Przedmiotem sporu są przede wszystkim kwota odszkodowania dla mieszkańców i termin wysiedleń. 

 

Rząd informuje, że minimalnym pułapem odszkodowań będzie kwota przyznawana z tytułu budowy autostrad, czyli 35-40 zł za metr. Mieszkańcy chcą dwa razy tyle. Decyzje mają zapaść w ciągu trzech lat.

 

- Ja nie chcę, proszę pana, przez 3 lata patrzeć, skąd ja wezmę na leki, skąd ja wezmę na chleb – skarżył się jeden z uczestników spotkania.

 

- Popatrzyliście – tu się tanio kupi, dobrze sprzeda, handelek będzie kwitł – mówił kolejny.

 

Środowe spotkanie było trzecim z kolei. Każda ze stron pozostała przy swoim stanowisku.

 

Trzy etapy budowy

 

Zgodnie z informacją podaną przez Wilda projekt ma być realizowany w trzech etapach:

 

Etap I - 2018 - to przygotowanie obszaru inwestycji - wskazanie maksymalnego obszaru, jaki będzie mógł zająć CPK. Tutaj mają nastąpić konsultacje społeczne, publikacja raportu. Inwestor rozpoczyna półtoraroczne negocjacje z mieszkańcami obszaru inwestycji.

 

Etap II - 2019  - to rezerwacja obszaru inwestycji - oficjalne wyznaczenie docelowego obszaru i rezerwacja terenu dla dwóch wariantów lokalizacji CPK. W tym etapie zakończone zostaną negocjacje z mieszkańcami do końca 2019 roku.

 

Etap III - 2020 r. - to decyzja lokalizacyjna, czyli wskazanie ostatecznej lokalizacji CPK, grunty stają się własnością Skarbu Państwa.

 

Centralny Port Lotniczy w Baranowie jest strategiczną inwestycją dla transportu lotniczego. Według szacunków ma on obsługiwać co najmniej 45 mln pasażerów.

 

Referendum

 

Jeszcze przed spotkaniem mieszkańcy przygotowali listę dziesięciu kluczowych pytań, na które nie uzyskali dotąd odpowiedzi.

 

W związku z niepokojem tutejszej ludności, władze lokalne zdecydowały się przeprowadzić referendum w tej sprawie. Ma się ono odbyć 17 czerwca. Prace ruszą jednak bez względu na wynik. Referendum nie ma mocy wiążącej, ze względu na przyjętą wcześniej specustawę.

 

polsatnews.pl, PAP

Czytaj więcej