Czaputowicz w Radzie Bezpieczeństwa ONZ: Polska za ograniczeniem prawa weta w sprawach ludobójstwa
Szef MSZ Jacek Czaputowicz, który przewodniczył we wtorek spotkaniu Rady Bezpieczeństwa ONZ, podkreślił konieczność ochrony ludności cywilnej w konfliktach zbrojnych. Dodał, że Polska popiera "inicjatywy na rzecz ograniczenia korzystania z prawa weta w Radzie Bezpieczeństwa w przypadkach, w których dochodzi do zbrodni wojennych, przeciwko ludzkości czy ludobójstwa".
Wtorkowa debata w Nowym Jorku, której tematem było znaczenie prawa humanitarnego i ochrony cywilów w konfliktach, została zorganizowana w ramach polskiej prezydencji w RB ONZ.
Szef polskiej dyplomacji powołał się na raport sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa na temat konfliktów zbrojnych i przypomniał, że w roku 2017 ponad 50 mln cywilów ucierpiało na skutek konfliktów na obszarach miejskich. Podkreślił, że szczególnie narażone na niebezpieczeństwo są kobiety i dzieci, a także osoby niepełnosprawne. Dodał, że częstym celem ataków są obiekty cywilne, jak szkoły, szpitale, targowiska i świątynie.
- Trzy główne obszary, gdzie powinniśmy działać wspólnie, aby zapewnić skuteczną ochronę w sytuacjach konfliktowych to zapobieganie, ochrona i odpowiedzialność. Nie powinniśmy szczędzić wysiłków, aby uczynić zapobieganie konfliktom (...) priorytetem Narodów Zjednoczonych - powiedział Czaputowicz.
"Musimy się skoncentrować na najwyższych standardach ochrony cywilów"
W nawiązaniu do raportu Guterresa dodał, że dialog włączający wszystkie strony w proces pokojowy oraz podejście całościowe np. do przyczyn konfliktu są szczególnie istotnymi elementami działań zapobiegawczych.
- Kiedy wybuchnie konflikt, musimy się skoncentrować na najwyższych standardach ochrony cywilów. Jest to główna odpowiedzialność wszystkich stron konfliktu, zarówno państw, jak też (aktorów) niepaństwowych, ale także międzynarodowej społeczności - wyliczył szef MSZ.
Zwrócił uwagę na wyzwania humanitarne oraz konieczność chronienia ludności cywilnej przed improwizowanymi ładunkami wybuchowymi i nielegalnym obrotem bronią.
Czaputowicz zaapelował o skuteczne wykorzystanie środków nacisku oraz instrumentów prawnych, jakimi dysponuje ONZ.
Szef polskiej dyplomacji przypomniał, że w ostatnich latach do poważnych konfliktów zbrojnych doszło m.in. w Afganistanie, Demokratycznej Republice Konga, Iraku, Libii, Sudanie Południowym, Somalii, Syrii i Jemenie.
Zawieszenie broni na Ukrainie "dalekie od osiągnięcia"
- Ukraina stoi w obliczu ciągłej militarnej agresji oraz nielegalnej okupacji jej terytorium. Mimo wielu wysiłków przedsięwziętych przez społeczność międzynarodową zawieszenie broni na Ukrainie jest dalekie od osiągnięcia. Szczególnie alarmująca jest liczba ofiar. Zgodnie z niedawnym raportem Narodów Zjednoczonych 2830 cywilów zginęło, 25 tys. odniosło rany w rezultacie tego przewlekłego konfliktu zbrojnego. 1,5 mln ludzi zostało na Ukrainie wewnętrznie przemieszczonych - powiedział minister.
- Polska uważa, że wzrosnąć musi szacunek dla międzynarodowego prawa humanitarnego i międzynarodowego prawa człowieka. Jest istotne, by wszystkie państwa i niepaństwowe strony konfliktów wypełniały prawne obowiązki. Co więcej, kluczowe jest wcielanie w życie dobrych praktyk na tym polu - przekonywał Czaputowicz.
Minister wzywał do położenia kresu bezkarnym naruszeniom międzynarodowego prawa humanitarnego. Jak dodał, konieczne jest pociąganie do odpowiedzialności sprawców takich przestępstw.
Według Czaputowicza zasadniczą rolę w takich kwestiach powinien odgrywać Międzynarodowy Trybunał Karny, by przywrócić poczucie sprawiedliwości na scenie międzynarodowej. Jaskrawe naruszenia fundamentalnych standardów prawa międzynarodowego RB ONZ powinna częściej zgłaszać do Trybunału - ocenił minister.
Ochrona personelu medycznego
- Popieramy także inicjatywy zmierzające do ograniczenia użycia przez Radę weta w przypadkach związanych z zbrodniami wojennymi, przestępstwami wobec ludzkości oraz ludobójstwem, jednym z najbardziej przerażających okrucieństw wojennych przeciw cywilom - mówił polski minister.
Wezwał też do ochrony personelu medycznego wykonującego swe obowiązki w konfliktach zbrojnych.
We wtorkowej debacie zabrał też głos Antonio Guterres. Wezwał państwa członkowskie do opracowania własnych zarysów programów politycznych w celu udoskonalenia metod ochrony ludności cywilnej. Apelował także o wywieranie nacisków na niepaństwowe grupy zbrojne, aby wymusić respektowanie prawa międzynarodowego.
Według informacji Stałego Przedstawicielstwa Polski przy ONZ ciągu ostatnich 12 miesięcy dziesiątki tysięcy cywilów zostało zabitych lub rannych, a miliony zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów w wyniku konfliktu zbrojnego. W ubiegłym roku w zaledwie sześciu krajach - Afganistanie, Republice Środkowoafrykańskiej, Demokratycznej Republice Konga, Iraku, Somalii i Jemenie - ONZ zarejestrowało ponad 26 tys. ofiar cywilnych.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze