Autokar uderzył i najechał na rowerzystkę z 5-letnim dzieckiem. Kobieta nie przeżyła
Do tragicznego wypadku doszło we Wrocławiu. Autobus potrącił rowerzystkę, jadącą z dzieckiem w wieku około 5-lat. Strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego, żeby wyciągnąć ich spod pojazdu. Kobieta nie przeżyła. Chłopiec w ciężkim stanie trafił do szpitala. Musiał przejść skomplikowaną operację.
Do wypadku doszło w czwartek po godz. 13:00. Autokar prawdopodobnie skręcał z ul. Ślężnej w Sanocką, kiedy potrącił kobietę jadącą rowerem z dzieckiem w krzesełku turystycznym.
W wyniku zderzenia oboje znaleźli się pod pojazdem, który zatrzymał się dopiero po przejechaniu kilku metrów.
Podczas akcji ratunkowej dziecko było przytomne. Z kobietą nie było kontaktu.
Przejście dla pieszych i przejazd dla rowerów
Strażacy musieli użyć poduszek pneumatycznych, by podnieść pojazd i wyciągnąć kobietę i chłopca.
Kobieta zmarła. Dziecko w ciężkim stanie trafiło do szpitala.
Policja ustala okoliczności wypadku. W miejscu, gdzie do niego doszło, jest oznakowane przejście dla pieszych i przejazd dla rowerzystów.
- Musimy poznać, jak do tej sytuacji doszło. Czy kierowca widział, czy nie widział jadącą rowerzystkę, czy rowerzystka wjechała nagle na jezdnię - powiedział Polsat News nadkom. Krzysztof Zaporowski z KWP we Wrocławiu.
Kierowca autokaru jechał bez pasażerów. Był trzeźwy.
Polsat News, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze