Mieli handlować narkotykami. Zostali zatrzymani w Kołobrzegu i Koszalinie
Dziesięć osób zostało zatrzymanych w okolicach Koszalina i Kołobrzegu (Zachodniopomorskie) przez policję. Podejrzani usłyszeli zarzuty m.in. za handel narkotykami - poinformowało w poniedziałek Centralne Biuro Śledcze Policji. Osiem z tych osób zostało już aresztowanych przez sąd.
Dziesięć osób zatrzymali szczecińscy policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji przy wsparciu antyterrorystów z Komendy Wojewódzkiej Policji - poinformowano w poniedziałek w komunikacie CBŚP. Dodano, że policjanci zabezpieczyli ponad 12 kg narkotyków.
Osiem osób aresztowano
Podejrzani usłyszeli zarzuty m.in. posiadania środków odurzających, wprowadzania do obrotu znacznej ilości tych substancji oraz udzielania narkotyków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej - podało CBŚP. Osiem z dziesięciu zatrzymanych osób aresztowano.
Pierwsze trzy osoby funkcjonariusze zatrzymali w lutym na terenie powiatu koszalińskiego i kołobrzeskiego - podaje komunikat.
W trakcie akcji zabezpieczono 8,8 kg marihuany i 3,6 kg amfetaminy. Na wniosek śledczych i na podstawie zebranego materiału dowodowego Sąd Rejonowy w Szczecinie tymczasowo aresztował wtedy zatrzymanych na trzy miesiące.
Policjantów wsparli antyterroryści
Kolejna akcja została przeprowadzona "w ostatnich dniach". Jak podała policja, "w bardzo dynamicznych działaniach, policjantów CBŚP wsparli antyterroryści z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie". W Koszalinie i Kołobrzegu zatrzymano siedem osób.
Wobec pięciu z nich Sąd Rejonowy w Szczecinie zastosował areszt tymczasowy, dwie pozostałe prokurator objął dozorem policyjnym i zakazem opuszczania kraju.
Śledztwo nadzorowane jest przez Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie.
Śledczy ustalili, że zatrzymani mogli działać od kwietnia 2017 r., rozprowadzając prawdopodobnie 20 kg narkotyków. Środki odurzające miały trafiać do odbiorców na terenie powiatu koszalińskiego i kołobrzeskiego.
Funkcjonariusze CBŚP informują, że "sprawa jest rozwojowa".
PAP
Czytaj więcej
Komentarze