Hartwich: decyzję w sprawie pomocy dla niepełnosprawnych może podjąć jedynie Jarosław Kaczyński
- Jestem przekonana, że decyzję w sprawie pomocy dla niepełnosprawnych może podjąć tylko jedna osoba i jest to pan prezes Kaczyński. I mocno liczymy na to - powiedziała w programie "Skandaliści" liderka sejmowego protestu Iwona Hartwich. Dodała, że kardynał Stanisław Nycz, który w sobotę spotkał się z protestującymi, "zrozumiał dlaczego walczymy o 500 złotych dla naszych dzieci".
Hartwich powiedziała w programie "Skandaliści", że protestujący liczą też na premiera Mateusza Morawieckiego, "który może po tych słowach wypowiedzianych z ust jego ojca, przeliczy te finanse".
Marszałek senior Kornel Morawiecki zaapelował na łamach "Super Expressu" o zakończenie protestu w Sejmie i o to, aby rząd przeznaczył 500 złotych na niepełnosprawnych, choćby wprowadzając podatek dla najbogatszych.
- Te pieniądze są tym rodzinom potrzebne - przekonywał. Podkreślił, że opowiada się za daniną solidarnościową, z której m.in. mógłby być finansowany dodatek rehabilitacyjny.
"Rozumie dlaczego my walczymy"
Hartwich powiedziała też, że jest zadowolona z sobotniego spotkania z metropolitą warszawskim kard. Kazimierzem Nyczem, który w Sejmie odwiedził protestujących.
- Kardynał wysłuchał problemów. Osoby niepełnosprawne mówiły dlaczego tutaj są. Usłyszeliśmy od księdza kardynała, że on zrozumiał ten problem, o co tak naprawdę chodzi, że rozumie dlaczego my walczymy dla tych osób o te 500 złotych - powiedziała Hartwich.
Dotychczasowe odcinki programu "Skandaliści" można obejrzeć tutaj.
Polsat News, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze