Beata Szydło kandydatką PiS do Parlamentu Europejskiego. "Chyba nie jest to tajemnicą"
- Życzę pani premier Beacie Szydło, żeby była naszym "Spitzenkandidat" (główny kandydat) do Parlamentu Europejskiego - powiedział we wtorek w RMF FM prof. Zdzisław Krasnodębski. Europoseł Prawa i Sprawiedliwości ujawnił, że była premier miałaby kandydować z listy krakowskiej.
- O ile wiem, chyba nie jest to tajemnicą, a nawet jeżeli jest, to dzisiaj ją ujawnię. Słyszałem, że (ma kandydować - red.) z listy krakowskiej - powiedział wiceprzewodniczący wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego.
"Nie wyobrażam sobie go w ławach parlamentu"
Jak przyznał w wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się w maju 2019 roku, sam chętnie zmierzyłby się w Warszawie z z byłą premier Ewą Kopacz.
Polityk PiS nie widzi jednak możliwości startu w wyborach do europarlamentu przez byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego.
- Nie wyobrażam sobie go w ławach parlamentu. Prezydent tak ważnego kraju, jednak uważam to trochę poniżej. Uważam, że prezydent RP powinien mierzyć znacznie wyżej - ocenił, przy czym dodał, że kolejnym argumentem przeciw tej kandydaturze jest fakt, że "Bronisław Komorowski ma problem z językami obcymi".
"Rządzić można również ze szpitala"
Krasnodębski odniósł się również do stanu zdrowia prezesa PiS Jarosław Kaczyńskiego. Według niego "drobna kontuzja nie ubezwłasnowolnia szefa", a "rządzić można również ze szpitala".
Przyznał jednak, że kontuzja "utrudnia prezesowi kontakt z wyborcami, natomiast podejmowanie decyzji jest możliwe, nawet z bolącym kolanem".
Europoseł PiS stwierdził również, że "być może", jeśli będzie to niezbędne, prezes PiS przejdzie operację.
RMF FM
Czytaj więcej
Komentarze