W tym roku możemy nie poznać laureata literackiego Nobla
W tym roku możemy nie poznać laureata literackiej Nagrody Nobla. Powodem takiej decyzji miałby być kryzys w przyznającej ją Akademii Szwedzkiej, związany m.in. z przeciekami - wynika ze źródła, na które powołuje się Szwedzkie Radio.
- Zajmujemy się tą kwestią. Wkrótce podjęta zostanie decyzja - tak skomentował możliwość wstrzymania ogłoszenia tegorocznego laureata Nagrody Nobla Anders Olsson, pełniący obowiązki sekretarza Akademii Szwedzkiej. Noblista jest ogłaszany w jeden z czwartków października.
Dwóch laureatów wskazanych w przyszłym roku
Według źródła Szwedzkiego Radia nazwisko noblisty w dziedzinie literatury za 2018 rok może być ogłoszone w 2019 roku. W takim przypadku w przyszłym roku Akademia Szwedzka wskazałaby dwóch laureatów literackiego Nobla.
- Już sama dyskusja nad możliwością przełożenia ogłoszenia laureata Nobla to sensacja. Świadczy o głębokim kryzysie i próbie ratowania reputacji - twierdzi ekspert kulturalny Szwedzkiego Radia Mattias Berg.
Brakuje literaturoznawców
Według byłego członka Akademii Szwedzkiej Petera Englunda, który w ostatnich dniach odszedł z tej instytucji na znak protestu, wstrzymanie ogłoszenia tegorocznego literackiego Nobla "byłoby najlepszym rozwiązaniem".
Oprócz Petera Englunda z Akademii Szwedzkiej odeszło lub nie uczestniczy w jej pracach także siedmiu innych członków. W gremium tym zasiada już tylko 12 osób zamiast 18 jak stanowi statut. W Akademii zaczęło brakować literaturoznawców, a większość członków to językoznawcy.
Oskarżony o gwałty mąż członkini Akademii
Masowe rezygnacje z udziału w pracach Akademii Szwedzkiej mają związek ze skandalem, jaki wybuchł jesienią ubiegłego roku, gdy francusko-szwedzki fotografik i reżyser Jean-Claude Arnault, mąż członkini Akademii Katariny Frostenson, został oskarżony o gwałty oraz o to, że był źródłem przecieków.
18 kobiet oskarżyło go o wykorzystywanie seksualne. Pięć z nich zdecydowało się złożyć doniesienie na policję z oskarżeniem o gwałt. Część zarzutów została jednak umorzona z powodu przedawnienia lub braku dowodów.
Możliwe, że był źródłem przecieków
Z dochodzenia zamówionego przez byłą sekretarz Akademii Szwedzkiej Sarę Danius wynika, że mąż Frostenson był źródłem przecieku o Nagrodzie Nobla dla Wisławy Szymborskiej (1996), Elfriede Jelinek (2004), Harolda Pintera (2005), Jean-Marie Gustave'a Le Clezio (2008), Patricka Modiano (2014), Swiatłany Aleksijewicz (2015) oraz Boba Dylana (2016).
Akademia Szwedzka, aby oczyścić się z zarzutów, przekazała wyniki dochodzenia organom ścigania.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze