Zmarł mężczyzna uważany za najstarszego człowieka na świecie. Miał 121 lat
W wieku 121 lat zmarł uważany za najstarszego człowieka na świecie Chilijczyk Celino Villanueva Jaramillo. Nie został nigdy oficjalnie wpisany do Księgi Rekordów Guinessa, gdyż utracił w pożarze akt urodzenia.
Jaramillo urodził się 25 czerwca 1896 roku. Tydzień temu spadł z łóżka i złamał trzy żebra, z których jedno przebiło mu płuco. Po operacji ratującej życie i umieszczeniu na oddziale intensywnej terapii lekarze początkowo byli optymistyczni co do stanu jego zdrowia. Jednak w ciągu ostatnich kilku dni nastąpiło gwałtowne pogorszenie, a we wtorek wezwano księdza z ostatnim namaszczeniem.
Murió Celino Villanueva Jaramillo, un chileno de 121 años, señalado como el hombre más longevo del mundo. El hombre nació el 25 de julio de 1896. #ElGallo 🐓 ► https://t.co/7BjEa6rh5z pic.twitter.com/EHgzDPQ0Yh
— Radioacktiva (@Radioacktiva_) 19 kwietnia 2018
Jaramillo, który nigdy się nie ożenił i nie miał żadnych znanych żyjących krewnych, zostanie pochowany w piątek rano w chilijskim mieście Mehuin.
Celino Villanueva Jaramillo, un chileno de 121 años, señalado como el hombre más longevo del mundo, murió este miércoles en un hospital del sur de Chile.🧓
— Última Hora (@UltimaHoracom) 18 kwietnia 2018
▶️https://t.co/q31OdgkpqQ pic.twitter.com/WJyqrZQulM
- Jesteśmy bardzo smutni - powiedziała Ivonne Morales, która wraz z Martą Ramirez zaopiekowała się Jaramillo, gdy miał 99 lat i został bez środków do życia. - Był integralną częścią naszej rodziny, panem domu - dodała.
Według Księgi Rekordów Guinessa najstarszym żyjącym mężczyzną jest 112-letni Japończyk Masazo Nonaka. Nonaka urodził się 25 lipca 1905 roku w Ashoro w podprefekturze Tokachi na wyspie Hokkaido.
Najtarszy żyjący człowiek uznany przez Księgę rekordów Guinessa również jest narodowości japońskiej - to Nabi Tajima, 117-latka z Araki. Najstarszą osobą w historii była Francuzka Jeanne Louise Calment, która zmarła w 1997 roku w wieku 122 lat i 164 dni.
PAP
Czytaj więcej