Udawali Straż Pożarną, aby przemycać papierosy. Zatrzymała ich Straż Graniczna
Funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy w pojeździe udającym wóz Straży Pożarnej przemycali papierosy. Gdyby ujawniony towar trafił na rynek, Skarb Państwa straciłby ponad 300 tys. zł z tytułu niezapłaconych podatków.
Rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej kpt. SG Rafał Potocki powiedział w środę, że do zatrzymania mężczyzn doszło niedaleko Konina, w gminie Kleczew (wielkopolskie).
- Pojazd marki Renault Trafic stylizowany na Straż Pożarną miał być idealną przykrywką dla przemytników - tłumaczył Potocki.
- Samochód wyposażony w oryginalne lampy ostrzegawcze, wzbudził zainteresowanie funkcjonariuszy, gdyż boczne napisy nie wyglądały na autentyczne. Szybko okazało się, że w busie (…) znajdują się kartony z papierosami bez akcyzy - dodał.
Funkcjonariusze Straży Granicznej ujawnili w samochodzie i zabezpieczyli 300 tys. sztuk papierosów bez akcyzy. Ich wartość została oszacowana na ponad 200 tys. zł.
fot. Nadodrzański Oddział Straży Granicznej
Pojazd do złudzenia przypominał wóz strażacki
W sprawie zatrzymano kierowcę pojazdu - 29-letniego mieszkańca województwa lubelskiego oraz pomagającego mu 60-letniego mieszkańca województwa wielkopolskiego. Zatrzymani mężczyźni liczyli, że dzięki temu, że pojazd do złudzenia przypominał wóz strażacki, unikną kontroli.
- Gdyby ujawniony towar trafił na rynek, Skarb Państwa straciłby ponad 300 tys. zł z tytułu niezapłaconych podatków. Zatrzymanym za posiadanie obowiązkowego wyposażenia pojazdu uprzywilejowanego oraz elementów oznakowania pojazdu w postaci napisów, a także naruszenia przepisów kodeksu karno-skarbowego grożą kary grzywien - podkreślił Potocki.
Czynności w sprawie wykonują funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze