"Myślę, że reszta moich kolegów dołączy do mnie". Minister cyfryzacji o przejściu do PiS
- Od 2,5 roku jestem w klubie parlamentarnym PiS. Jestem i byłem przekonany jako wiceprezes Porozumienia, że jeżeli Zjednoczona Prawica ma wygrywać kolejne wybory, to musi się jeszcze bardziej integrować - powiedział w programie "Graffiti" w Polsat News Marek Zagórski. Minister cyfryzacji dwa tygodnie przed nominacją ministerialną przeszedł z partii Porozumienie Jarosława Gowina do PiS.
Zagórski przyznał w rozmowie z Piotrem Witwickim, że zmiana barw partyjnych mu "nie zaszkodziła".
- To nie jest moja pierwsza współpraca z Prawem i Sprawiedliwością. Byłem w rządzie Jarosława Kaczyńskiego jako wiceminister rolnictwa, w związku z tym nie miałem z tym problemu - wyjaśnił.
"To nie był warunek wstępny"
Nowo mianowany minister cyfryzacji przyznał, że jego przejście do PiS "nie było warunkiem wstępnym" do powierzenia mu kierownictwa nad resortem.
- Od 2,5 roku jestem w klubie parlamentarnym PiS. Jestem i byłem przekonany, jako wiceprezes Porozumienia, że jeżeli Zjednoczona Prawica ma wygrywać kolejne wybory, to musi się jeszcze bardziej integrować - dodał.
"Być może będzie to układ federacyjny"
- Myślę, że reszta moich kolegów w pewnym momencie dołączy do mnie. Nie mówię, że tą samą ścieżką, ale myślę, że ta delegacja będzie pełniejsza - powiedział Zagórski.
Pytany o to, czy prognozuje "wcielanie" Porozumienia do PiS-u, odpowiedział: - Nie wiem, czy będzie wcielane. Natomiast mam nadzieję, że ta integracja na prawicy będzie jeszcze mocniejsza. Być może będzie to jakiś układ federacyjny. Uważam, że tak będzie po prostu lepiej - stwierdził były polityk partii Jarosława Gowina.
Polsat News
Czytaj więcej
Komentarze