W Gdyni powstaje największy prom hybrydowy świata. Będzie pływać między Norwegią a Szwecją
W stoczni Crist w Gdyni trwa montaż największego promu hybrydowego świata "Color Hybrid" dla armatora norweskiego. Prom będzie wykończony i wyposażany w stoczni w Norwegii. Jednostka od lata 2019 roku, głównie dzięki bateriom, ma pływać między Norwegią a Szwecją.
PR Manager Crist S.A. Tomasz Wrzask poinformował we wtorek, że uroczyście rozpoczął się montaż statku, który jest określany jako największy prom hybrydowy świata. W ceremonii uczestniczyli: prezes Ulstein Group Gunvor Ulstein, prezes Color Line Trond Kveidal oraz współwłaściciele Crist Ireneusz Ćwirko i Krzysztof Kulczycki.
Wrzask poinformował, że ostatnie prace wykończeniowe będą realizowanie w norweskiej stoczni Ulstein, natomiast obiorcą finalnym jest Color Line, jeden z największych operatorów promowych w Norwegii.
160 m długości i 27 m szerokości
Statek wyposażony w hybrydowy system napędu głównego będzie miał 160 m długości i ponad 27 m szerokości. Na pokład będzie mógł zabrać 2 tys. pasażerów oraz 500 pojazdów osobowych. Czas podróży na trasie jednostki wyniesie 2 godz. 20 minut. - Będzie to możliwe dzięki parametrom i wyposażeniu promu zapewniającym wysoką manewrowość oraz wydajnemu układowi napędowemu - tłumaczy Wrzask.
Jednostka o nazwie "Color Hybrid" ma wejść do eksploatacji latem 2019 roku i zastąpić na trasie Sandefjord-Strömstad (Norwegia-Szwecja), o połowę mniejszą jednostkę "Bohus", która na pokład może zabrać do 1165 pasażerów oraz 240 pojazdów osobowych.
Ładowanie baterii również na pokładzie statku
Ładowanie baterii, w które zostanie wyposażona jednostka, odbywać się będzie każdorazowo podczas postoju w porcie przy pomocy kabla zasilającego ze specjalnych obiektów nabrzeżnych Color Line lub na samym pokładzie statku. Jak informuje norweska stocznia Ulstein, naładowane w pełni baterie statku pozwolą jednostce pokonać całą trasę. - Dzięki temu w tym obszarze nie będzie emisji szkodliwych gazów cieplarnianych lub związków azotu i siarki - zapewnia. Statek ma też wykorzystywać nowe rozwiązania, by zmniejszyć hałas.
Stocznia Crist jest jedną z największych polskich stoczni, produkuje m.in. wyspecjalizowane urządzenia hydrotechniczne oraz jednostki pływające dla największych światowych odbiorców. Firma informuje, że ma portfel zamówień wypełniony do końca 2018 r.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze