Posłanka Nowoczesnej i lider Ruchu Narodowego z dziećmi. "Ocieplają" wizerunek Sejmu
Posłanka Nowoczesnej Kornelia Wróblewska znów przyszła do Sejmu z córeczką. Tym razem do fotografii ustawiła się wspólnie z Robertem Winnickim. Prezes Ruchu Narodowego, który także trzyma na rękach dziecko powiedział, że w jego przypadku to "tryb awaryjny".
"W moim przypadku dziecko na ręku w trybie awaryjnym ale jeśli trend się rozszerzy to chyba niedługo w hotelu poselskim trzeba będzie zorganizować przedszkole ;)" - napisał lider Ruchu Narodowego.
W moim przypadku dziecko na ręku w trybie awaryjnym ale jeśli trend się rozszerzy to chyba niedługo w hotelu poselskim trzeba będzie zorganizować przedszkole ;) https://t.co/cc2ii62F49
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) 13 kwietnia 2018
Zapoczątkowałam dobrą praktykę w Sejmie :) zdaniem posłów to ociepla wizerunek Sejmu i wpływa na pozytywne nastroje ;) pic.twitter.com/nPOngz6N8i
— KORNELIA WRÓBLEWSKA (@KorWroblewska) 13 kwietnia 2018
"to chyba na marszałka Kuchcińskiego nie działa za bardzo" - zauważyła w komentarzu internautka, odnosząc się do uwagi Wróblewskiej o pozytywnym nastroju w Sejmie.
Posłanka Nowoczesnej już wcześniej przychodziła do pracy z córką. W styczniu zamieściła zdjęcie pokazujące, jak karmi dziecko piersią, siedząc w ławach sejmowych.
W grudniu Kornelia Wróblewska nie wzięła udziału w głosowaniu nad projektem "Ratujmy kobiety" liberalizującym prawo aborcyjne. Mówiła, że jest zwolenniczką konsensusu aborcyjnego z 1993 r.
polsatnews.pl
Czytaj więcej