Pożar cysterny amerykańskich żołnierzy na autostradzie A2
Na autostradzie A2 między Trzcielem a Jordanowem (woj. lubuskie) amerykańska cysterna wojskowa stanęła w ogniu. Na szczęście nie przewoziła paliwa. W zbiorniku była woda. - Kiedy dowiedzieliśmy się, że to woda, to trochę emocje opadły - przyznał st. kpt. Jerzy Ratkiewicz ze straży pożarnej w Międzyrzeczu. W pożarze nikt nie został poszkodowany.
- Do zdarzenia doszło w środę około godz. 9. Akcja gaszenia pojazdu została zakończona. Przekazaliśmy sprawę Żandarmerii Wojskowej - poinformowała asp. Justyna Łętowska z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu.
W tym miejscu mogą tworzyć się korki
Do pożaru doszło na 84 km A2 czyli między Trzcielem a Jordanowem. W miejscu zdarzenia ruch w stronę Świecka odbywa się jednym pasem. W tym miejscu mogą tworzyć się korki.
W stronę Poznania i Warszawy ruch odbywa się normalnie.
Uwaga kierowcy zablokowana jest #A2 w stronę Świecka. Na 84 km - czyli między Trzcielem a Jordanowem - płonie cysterna. Foto: Krzysztof. pic.twitter.com/hsNjEaXk4t
— MotoSygnały (@MotoSygnaly) 11 kwietnia 2018
Oddalili się zgodnie z procedurą
- Główną zagadką był ładunek. W momencie kiedy dowiedzieliśmy się, że to woda, to trochę emocje opadły - przyznał st. kpt. Jerzy Ratkiewicz ze straży pożarnej w Międzyrzeczu. - Natomiast sam samochód ciężarowy w momencie dojazdu jednostek cały był już objęty ogniem - dodał. Paliła się kabina, przedział silnikowy i opony.
- Załoga tej ciężarówki raczej nie podjęła działań gaśniczych. Po prostu oddalili się - zgodnie z procedurą - na bezpieczną odległość i czekali na służby ratownicze - wyjaśnił strażak.
polsatnews.pl
Czytaj więcej