Bomby lotnicze w lesie. Zajęli się nimi saperzy z Chełma
Kilkanaście bomb lotniczych z okresu II wojny światowej znaleźli pracownicy z leśnictwa Rudka (Lubelskie). Odkrycia dokonano w części lasu przygotowywanej do wiosennego odnowienia. O nietypowym znalezisku powiadomiono policję, a następnie patrol saperski.
Do czasu przybycia na miejsce patrolu rozminowania z Jednostki Wojskowej w Chełmie teren został zabezpieczony przez strażników leśnych. Saperzy po zabezpieczeniu niewybuchów przeszukali także okolicę.
Pomimo upływu ponad 70 lat od zakończenia działań wojennych, na terenach leśnych nadal znajdowane są niewypały i niewybuchy z okresu II wojny. Materiały te wciąż stanowią duże zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi.
Leśnicy przypominają, że przy tego typu znaleziskach każdy musi wykazać się wyjątkową ostrożnością. Takich przedmiotów nie wolno dotykać, odkopywać, podnosić, czy przenosić w inne miejsca, ponieważ stanowią śmiertelne zagrożenie.
Każdorazowo o tego typu znaleziskach należy bezzwłocznie informować policję. Wszelkie niebezpieczne materiały mogą badać i unieszkodliwiać jedynie specjalistyczne pododdziały saperskie.
polsatnews.pl