Zidentyfikowano jednego z mężczyzn, których ciała odkryto w aucie na polskich tablicach w Szwecji
Szwedzka policja ustaliła tożsamość jednego z dwóch mężczyzn, których ciała znaleziono w sobotę w Volkswagenie Golfie zaparkowanym przy autostradzie E4 w pobliżu Jönköping. - To nie jest obywatel szwedzki - powiedziała Åsa Willsund, rzeczniczka prasowa policji. Narodowości mężczyzny nie ujawniono, gdyż policja - za pośrednictwem władz - poszukuje jego krewnych w ojczystym kraju.
Kierowcy przejeżdżający w wielkanocną sobotę autostradą E4 powiadomili policję o mężczyznach nie dających oznak życia w samochodzie.
Policja informowała wówczas, że nic nie wskazuje na to, by śmierć mężczyzn nastąpiła z użyciem przemocy, ale rzeczniczka policji Åsa Willsund pytana o możliwą przyczynę śmierci stwierdziła, że "to zagadka". Obecnie policja mówi o zgonie z przyczyn nienaturalnych.
Silnik samochodu wciąż pracował
Jako jedną z możliwych przyczyn śmierci wskazuje się zatrucie spalinami z rury wydechowej. Silnik samochodu, kiedy na miejscu pojawiła się policja, wciąż pracował.
- To jeden z możliwych scenariuszy - przyznała Mariana Persson, główny oficer policji w Jönköping. Podkreśliła jednak, że dokładną przyczynę śmierci ma wyjaśnić sekcja zwłok.
Policja wciąż prowadzi dochodzenie "w sprawie spowodowania śmierci innej osoby".
Trwa ustalanie danych drugiej osoby
Policja poznała już tożsamość jednej z ofiar. - Potwierdzamy, że znamy już tożsamość jednego z mężczyzn. To nie jest obywatel szwedzki. Ale nie ujawniamy, jakiej jest narodowości, ponieważ jego rodzina nie została jeszcze poinformowana - wyjaśniła Willsund.
Dane drugiego z mężczyzn są ustalane. Policja ma nadzieję, że uda się uzyskać tę informację jeszcze w tym tygodniu.
expressen.se, svt.se
Czytaj więcej
Komentarze