Urbi et Orbi. W orędziu papież Franciszek apeluje o pokój "w udręczonej Syrii"
Papież Franciszek w wielkanocnym orędziu wygłoszonym w Watykanie powiedział, że zmartwychwstanie Jezusa przynosi nadzieję światu, gdzie panuje niesprawiedliwość i przemoc. Apelował do sumień przywódców świata, by położyć kres "eksterminacji" w Syrii.
Zwracając się do wiernych z balkonu bazyliki Świętego Piotra w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego papież powiedział: "My, chrześcijanie, wierzymy i wiemy, że zmartwychwstanie Chrystusa jest prawdziwą nadzieją świata - tą, która nie zawodzi".
Mówił, że na świat naznaczony przez wiele niesprawiedliwości i przemoc, zmartwychwstanie przynosi "owoce nadziei i godności tam, gdzie jest ubóstwo i wykluczenie, gdzie jest głód i brakuje pracy, pośród osób przesiedlonych i uchodźców, wiele razy odpychanych przez obecną kulturę odrzucenia".
Papież zaapelował o pokój w "udręczonej Syrii".
- Niech w tę Wielkanoc światło zmartwychwstałego Chrystusa oświeci sumienia wszystkich przywódców politycznych i wojskowych, aby natychmiast położono kres trwającej eksterminacji, szanowano prawo humanitarne i zatroszczono się o ułatwienie dostępu do pomocy, której ci nasi bracia i siostry pilnie potrzebują - wezwał.
Franciszek zaapelował też o zapewnienie odpowiednich warunków dla powrotu osób wysiedlonych.
Tradycyjna dekoracja
Plac przed bazyliką watykańską udekorowano 50 tysiącami kwiatów i drzewek z Holandii. To tradycyjny dar tamtejszych ogrodników.
Na mszę przybyły tysiące wiernych.
W rejonie Watykanu wprowadzono nadzwyczajne środki bezpieczeństwa w związku z utrzymującym się zagrożeniem terrorystycznym. Aby wejść na plac, ludzie stali w długich kolejkach do szczegółowych kontroli. Czekali w nich też księża z koncelebry mszy.
Wokół placu zamknięto ulice, a wszędzie czuwają setki policjantów i funkcjonariuszy innych sił porządkowych.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze