Wywrotka wiozła blachę na złomowisko. Sama też nadawała się na złom. Niewiele w niej działało
Inspektorzy transportu drogowego zatrzymali na terenie gminy Śmigiel (Wielkopolska) wywrotkę wiozącą na złom pocięte blachy aluminiowe. Okazało się, że auto jest w tak fatalnym stanie technicznym i zniszczone przez korozję, że właściwie ono też powinno trafić na złomowisko.
Inspektorzy interwencję podjęli we wtorek na prośbę mieszkańców, którzy zwracali uwagę, że w okolicy ich domów jeżdżą skorodowane ciężarówki z niezabezpieczonymi ładunkami.
Gdy zatrzymali do kontroli jedną z nich okazało się m.in., że nie działały światła stopu, awarię miał system ABS.
Kontener wypełniony złomem nie był przystosowany do typu pojazdu, który go przewoził; nie mógł więc być prawidłowo zamocowany pod odpowiednim kątem tak, żeby ładunek nie wysypał się na drogę.
Burty kontenera były niedomknięte, bo elementy służące do ich zamykania, niemal zniszczyła korozja.
Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu, a kierowcę ukarali mandatem w wysokości 500 złotych. Nakazali też rozładunek blach na najbliższym składowisku złomu.
polsatnews.pl
Komentarze