Spuszczał paliwo z baku firmowej ciężarówki. Ukradł co najmniej 10 tys. litrów, bo robił to od lat
47-letni kierowca samochodu ciężarowego należącego do jednej z firm z Brzeska (Małopolska) od czterech lat regularnie spuszczał z baku olej napędowy. Łącznie ukradł co najmniej 10 tys. litrów paliwa. Straty szacuje się na ponad 45 tys. złotych. Kierowca oraz mężczyzna, który kupował od niego paliwo zostali zatrzymani na gorącym uczynku.
Kryminalni wkroczyli na teren jednej z firm zajmujących się skupem palet w Brzesku we wtorek rano. Na placu znaleźli ukryty pod paletami kontener, a w nim beczki wypełnione olejem napędowym, pompy i węże. Obok stała ciężarówka, z baku której spuszczano paliwa.
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy byli przy samochodzie. Jednym z nich był kierowca ciężarówki - 47-letni mieszkaniec województwa podkarpackiego, a drugim - 36-letni mieszkaniec województwa świętokrzyskiego, który skupował od niego paliwo.
Jak ustalili śledczy kierowca ciężarówki, wykonując zlecenia na terenie całej Polski, kradł olej napędowy od 2014 roku. Za każdym razem spuszczał ok. 300 litrów paliwa.
Kierowca samochodu ciężarowego usłyszał zarzuty kradzieży paliwa, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Drugi z zatrzymanych mężczyzn, który kupował olej napędowy pochodzący z przestępstwa, usłyszał zarzuty paserstwa, co również jest zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
polsatnews.pl
Komentarze