CBA: zatrzymano b. wiceministra finansów w rządach PO-PSL. Jeszcze dziś może usłyszeć zarzuty
CBA zatrzymało w czwartek Jacka K., byłego wiceministra finansów w latach 2008-15 i byłego szefa służby celnej - poinformowało Centralne Biuro Antykorupcyjne. Informację potwierdziła Prokuratura Okręgowa w Białymstoku.
Piotr Kaczorek z wydziału komunikacji społecznej CBA potwierdził zatrzymanie.
Zatrzymany w stolicy
Według Kaczorka agenci z białostockiej delegatury zatrzymali w czwartek po godz. 7:00 w Warszawie byłego wiceministra finansów w latach 2008-15.
- Zatrzymano go w jego mieszkaniu na polecenie prokuratury do jednego ze śledztw. Zostanie przewieziony do Białegostoku, gdzie zostaną mu postawione zarzuty - powiedział Kaczorek.
Funkcjonariusze CBA przeszukali również warszawskie mieszkanie Kapicy Według nieoficjalnych informacji reportera Polsat News Przemysława Sławińskiego, czynności w lokalu byłego wiceministra finansów zakończyły się dopiero około godziny 11:00 w czwartek.
"Na polecenie prokuratury"
- Mogę potwierdzić, że doszło do zatrzymania na nasze polecenie. Do czasu wykonania czynności, niestety nic więcej nie możemy przekazać - powiedział rzecznik białostockiej prokuratury Łukasz Janyst.
Przyznał, że zatrzymania dokonali funkcjonariusze CBA, nie podał żadnych informacji na temat ewentualności stawiania zarzutów Jackowi K.
Według nieoficjalnych informacji chodzi o śledztwo dotyczące nieprawidłowości przy decyzjach i użytkowaniu tzw. "jednorękich bandytów" - automatów hazardowych o niskich wygranych, które w rzeczywistości pozwalały na wysokie wygrane.
Jaki: kwota 20 mld zł
- To pokazuje, że tak, jak prokuratura Zbigniewa Ziobro poważnie podeszła do przestępstw VAT-owskich - przygotowaliśmy specjalne przepisy, wprowadziliśmy nowe praktyki i uchroniliśmy skarb państwa przed wyciekiem dziesiątek miliardów złotych, tak tutaj chodzi o kwotę ponad 20 miliardów złotych, które miały wypłynąć w wyniku afery hazardowej - powiedział Jaki w RMF FM.
Podkreślił, że w tej sprawie prokuratorzy "mają już zebrany bardzo dobry materiał".
Arłukowicz: dostrzegam pewną koincydencję
- Dostrzegam koincydencję polityczną z sondażami, które się pokazały i kłopotami politycznymi PiS - powiedział poseł PO Bartosz Arłukowicz.
W latach 2009-2010 Arłukowicz był wiceprzewodniczącym sejmowej komisji śledczej ds. afery hazardowej (wówczas był posłem SLD).
PAP, Polsat News
Czytaj więcej