Świńska grypa w szpitalu w Słupsku. Lekarze ratowali kobietę w ciąży zarażoną wirusem AH1N1
Przypadek wirusa AH1N1 stwierdzono we wtorek u 41-letniej kobiety w 32. tygodniu ciąży. Stan pacjentki przywiezionej do Słupska ze szpitala w Sławnie był na tyle poważny, że lekarze natychmiast musieli dokonać cesarskiego cięcia.
- Kobieta po porodzie natychmiast trafiła na oddział Intensywnej Opieki Medycznej. Dziecko było w stanie ciężkim. W tej chwili lekarze oceniają jego stan zdrowia jako średni, dość stabilny - powiedziała Radiu Gdańsk Elżbieta Gryko, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku.
Pacjenci są bezpieczni
Rzecznik podkreśliła, że nie ma zagrożenia zarażenia się świńską grypą przez pozostałych pacjentów.
- Pacjenci nie mają powodów do obawy, ponieważ jest to grypa tak jak każda inna i leczona jest w ten sam sposób. W przypadku tej kobiety doszło do poważnych, groźnych powikłań, głównie zapalenia płuc, dlatego potrzebna była hospitalizacja - powiedziała Gryko.
To pierwszy od wielu lat przypadek potwierdzonej świńskiej grypy w słupskim szpitalu.
Objawy grypy
Objawy świńskiej grypy, wywołanej wirusem AH1N1, przypominają często zwykłą grypę. Są nimi: wysoka gorączka, dreszcze, bóle mięśniowe oraz kostno-stawowe, ból głowy, ból gardła oraz suchy kaszel, uczucie wyczerpania i ogólnego rozbicia, brak apetytu, ból w okolicy ucha.
Mogą wystąpić też: katar, nudności, biegunka lub wymioty. Czasami nawet utrata przytomności i dezorientacja. Lekarze zalecają: należy się szczepić i nie kontaktować się z osobami chorymi.
Według lekarzy, trudno oszacować, ilu chorych na grypę ma wirusa świńskiej grypy, bo testy w jej kierunku wykonuje się jedynie w przypadku ciężkiego przebiegu choroby.
Zamknięto oddział szpitala w Rybniku
Z kolei w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku (Śląskie) wstrzymano przyjęcia na oddział rehabilitacji po tym, jak świńską grypę stwierdzono u jednej z pacjentek - poinformował rzecznik placówki Michał Sieroń.
- To była grypa z klasycznymi objawami. Powiadomiliśmy Sanepid, badania potwierdziły, że jest to tzw. świńska grypa A/H1N1. Chore zostały umieszczone w izolatkach na oddziale, na który wstrzymano przyjęcia - powiedział w poniedziałek rzecznik.
Dodał, że stan kobiet jest obecnie dobry. Przyjęcia na oddział zostaną prawdopodobnie wznowione dopiero po świętach. Pacjenci, którzy mieli się zgłosić na oddział w ramach planowych przyjęć byli indywidualnie informowani o przesunięciu terminu leczenia.
powodu stwierdzeniu u pacjentek
Radio Gdańsk, polsatnews.pl, PAP
Czytaj więcej
Komentarze