"Największy bankowy cyberprzestępca" zatrzymany przez policję. Miał ukraść 1,2 mld dolarów
Hiszpańska policja po czterech latach śledztwa zatrzymała Denisa K., Ukraińca, który miał kierować grupą cyberprzestępców. Przypisuje się im kradzież 1,2 mld dolarów z ponad 100 banków w 40 krajach, przy użyciu złośliwego oprogramowania Anunak i jego bardziej zaawansowanych wersji Carbanak i Cobalt. "Daily Mail" nazwało Ukraińca "największym bankowym cyberprzestępcą".
O zatrzymaniu podejrzanego poinformował Europol. Hiszpańska policja podczas dochodzenia otrzymała wsparcie m.in. od FBI, władz wielu krajów, w tym m.in. Rumunii, Białorusi i Tajwanu, a także największych firm zajmujących się cyberbezpieczeństwem.
Hiszpańskie MSW uważa, że gang cyberprzestępców do 2015 roku współpracował z rosyjską mafią, a następnie związał się z mołdawskimi grupami przestępczymi.
Maile ze złośliwym oprogramowaniem
Przestępcy uzyskiwali dostęp do wewnętrznej sieci banku poprzez wysyłanie maili ze złośliwym oprogramowaniem do pracowników danej firmy. Dzięki temu, przejmowali kontrolę nad siecią i uzyskiwali zdalny dostęp do bankomatów i rachunków klientów.
Jednym ze sposobów okradania banków było zaprogramowanie bankomatów, by te zdalnie, o określonej godzinie wydawały pieniądze. Na "wyplute banknoty" czekali współpracownicy gangu.
Innym sposobem było też sztuczne zawyżanie salda rachunków lub przelewanie pieniędzy banku na kontrolowane przez siebie konta.
Inwestycje w kryptowaluty
Hakerzy prali pieniądze inwestując w kryptowaluty, a następnie kupowali za nie drogie nieruchomości i samochody.
Jak podała hiszpańska policja, członkowie gangu nie znali się, a kontakt utrzymywali przez internetowe czaty.
W rozmowie z "Bloomberg" inspektor Carlos Yuste przyznał, że "głowa została odcięta" i po zatrzymaniu Denisa K. gang będzie musiał znacznie ograniczyć swoją działalność.
Bloomberg, The Verge
Czytaj więcej
Komentarze