Miała 15 lat, kiedy policjant poraził ją paralizatorem. Wywalczyła pół miliona dolarów odszkodowania

Monique Tillman, nastolatka z Tacoma (w stanie Waszyngton), została siłą ściągnięta z roweru i porażona paralizatorem, bo policjant uznał, że zakłóca spokój jeżdżąc po parkingu centrum handlowego. Incydent miał miejsce w maju 2014 r. Dziewczyna pozwała miasto i teraz, decyzją ławy przysięgłych, otrzyma pół miliona dolarów odszkodowania.

Monique Tillman miała w chwili incydentu 15 lat. Razem z 16-letnim wówczas Erikiem Branch’em - jej bratem - jeździła rowerem po parkingu centrum handlowego w Tacoma. Zatrzymał ją Jared Williams, policjant będący już po służbie. Zapytany, czemu to robi odpowiedział, że dziewczynka zakłóca spokój.

Funkcjonariusz zabronił nastolatkom wracać na parking grożąc, że jeśli to zrobią, zostaną aresztowani. Dziewczynka próbowała odjechać, wówczas Williams ją przewrócił i użył paralizatora.

Incydent zarejestrowała kamera ochrony centrum handlowego. Na nagraniu widać, jak Williams ciągnie 15-letnią Monique Tillman za włosy i przewraca na ziemię. Gdy dziewczynka odjeżdża przewraca ją i używa paralizatora.

Policjant nadal pracuje w policji

Monique Tillman i jej brat pozwali funkcjonariusza i miasto Tacoma. Ławy przysięgłych przyznała dziewczynie pół miliona dolarów odszkodowania, a jej bratu 50 tys. dolarów.

Reprezentująca miasta w sądzie Maria Lee uznała werdykt ławników za rozczarowujący. Stwierdziła, że miejscy prawnicy przeanalizują decyzję i nie jest wykluczone, że miasto złoży odwołanie.

Jared Williams nadal służy w policji w Tacoma.

nytimes.com

WIDEO - Atak na bazy USA. Świat czeka na oświadczenie prezydenta Trumpa