Matka piła alkohol na przystanku. Miała pod opieką roczne i czteroletnie dzieci
38-letnią kobietę zatrzymano na przystanku autobusowym w miejscowości Góra Świętej Małgorzaty (woj. łódzkie). Miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Policjantów zawiadomił jeden z mieszkańców, który widział, że matka wraz z kompanem pije alkohol i - jak miał przekazać - dorośli nie sprawowali nad dziećmi żadnej opieki.
Policja interweniowała na przystanku 23 marca. Po przebadaniu okazało się, że 24-letni mężczyzna miał 2,5 promila alkoholu w organizmie, a kobieta 2,3 promila.
Policja przekazała, że zarówno jej 4-letni syn, jak i jego 12-miesięczny brat wyglądali na zaniedbanych. Ponieważ tego dnia panowały niskie temperatury, maluchy zostały przewiezione do placówki medycznej na badania.
Gdy okazało się, że chłopcom nic poważnego nie dolega, policjanci skontaktowali się z ich dziadkiem, który przejął opiekę nad wnukami.
Ich matka trafiła do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzuty narażenia dzieci na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia, za co grozi kara nawet pięciu lat pozbawienia wolności.
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze