Część sądeckich radnych chce odebrać Józefowi Oleksemu tytuł honorowego obywatela miasta
Sądeccy radni uchylili osiem uchwał z okresu PRL ws. nadania tytułu honorowego obywatela miasta. Podczas dyskusji nad prezydenckim projektem pojawiły się głosy, by honorów pozbawić także Józefa Oleksego. Były premier został honorowym obywatelem Nowego Sącza pośmiertnie, trzy lata temu.
To prezydent Ryszard Nowak (PiS) zgłosił projekt ws. "uchwał Miejskiej Rady Narodowej w Nowym Sączu w sprawie nadania tytułu Honorowego Obywatela Miasta Nowego Sącza", który odbiera tytuły przyznane w latach 1945-1990.
"Czy naszych uchwał nie będzie ktoś poprawiał?"
We wtorek późnym wieczorem sądeccy radni uchylili uchwały swoich poprzedników z okresu PRL. Za podjęciem uchwały głosowało 13 radnych związanych z PiS i jeden z PO. Przeciw był Kazimierz Sas z SLD, a pozostali radni PO nie wzięli udziału w głosowaniu.
Wśród nich był Tomasz Basta, zdaniem którego takie decyzje trzeba podejmować z rozwagą. - Jak to będzie w przyszłości? Czy naszych uchwał nie będzie ktoś poprawiał, bo powie, że ten ktoś się bardziej zasłużył? - pytał.
Honorowymi obywatelami miasta przestali być m.in. generał broni ludowego Wojska Polskiego i wiceminister leśnictwa Zygmunt Berling, były minister kultury i ambasador PRL Lucjan Motyka, dowódca radzieckiego oddziału partyzanckiego na Sądecczyźnie Iwan Zołotar oraz I sekretarz PZPR w Nowym Sączu Witold Adamuszek.
Dyskusja w ratuszowej sali toczyła się też wokół tego, czy jest sens odbierać tytuły po 50 latach.
- Szkoda, że nad takim zagadnieniami jak przeprawa przez Dunajec na czas remontu mostu heleńskiego w ogóle nie dyskutujemy - mówił Tomasz Basta.
O honory wnioskowali radni
Przy okazji debaty nad projektem odbyła się burzliwa dyskusja. Niektórzy radni twierdzili, że uchwała jest "przygotowana naprędce", bez konsultacji, a przede wszystkim, że nie zawiera jednego nazwiska związanego z czasami PRL - Józefa Oleksego.
- Treść uchwały dotyczy tylko tytułów nadanych przez Miejską Radę Narodową - tłumaczył wiceprezydent Jerzy Gwiżdż.
Józef Oleksy został pośmiertnie honorowym obywatelem Nowego Sącza w lutym 2015 roku. Wniosek o uhonorowanie byłego premiera złożyła wówczas grupa radnych.
Możliwy projekt unieważniający decyzję sprzed trzech lat
Za tym, żeby projekt wrócił do komisji i został poszerzony o nazwisko Oleksego opowiadali się m.in. radni Grzegorz Fecko (PO), Józef Hojnor (PO) i Maria Piprek (PiS), która przed laty mocno argumentowała, że tytuł się Oleksemu nie należy.
Jak informuje "Gazeta Krakowska", niewykluczone, że na następnej sesji rady miasta pojawi się projekt uchwały unieważniający decyzję sprzed trzech lat o nadaniu honorów Józefowi Oleksemu. Wielkim orędownikiem tego wyróżnienia był prezydent Ryszard Nowak.
Premier, wicepremier, marszałek i szef MSWiA
Józef Oleksy urodził się 22 czerwca 1946 roku w Nowym Sączu. Od 1969 do 1990 należał do PZPR. W 1989 zajmował stanowisko ministra-członka Rady Ministrów do spraw współpracy ze związkami zawodowymi. W tym samym roku po stronie rządowej uczestniczył w rozmowach okrągłego stołu.
W latach 1989-1991 sprawował mandat posła na Sejm kontraktowy, następnie do 2005 posła na Sejm. W latach 1993-1995 pełnił funkcję marszałka Sejmu. Od 7 marca 1995 do 7 lutego 1996 był Prezesem Rady Ministrów. W 2004 roku był wicepremierem i szefem MSWiA w rządzie Leszka Millera oraz ponownie pełnił funkcję marszałka Sejmu. Podał się do dymisji po niekorzystnym dla niego nieprawomocnym wyroku sądu lustracyjnego.
Od 2005 roku Oleksy zmagał się z nowotworem. Zmarł 9 stycznia 2015 r. po tygodniowym pobycie w warszawskim Centrum Onkologi. Został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.
Gazeta Krakowska, Radio Kraków, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze