Uwolniono 76 uczennic porwanych przez Boko Haram w Nigerii
Uwolniono 76 ze 110 uczennic, uprowadzonych w lutym br. ze szkoły z internatem w wiosce Dapchi w północno-wschodniej Nigerii przez islamistyczną organizację terrorystyczną Boko Haram - poinformował w środę nigeryjski rząd.
Bojownicy Boko Haram napadli 19 lutego na szkołę z internatem w wiosce Dapchi, położonej w stanie Jobe w północno-wschodniej Nigerii. 110 dziewczynek zostało uprowadzonych. Domniemywało się, że mogły zostać porwane jako narzeczone dla ekstremistów z Boko Haram.
Walka z edukacją
Nie było to pierwsze porwanie uczennic przez bojowników Boko Haram. W 2014 roku organizacja ta, której nazwa oznacza "zachodnia edukacja jest zakazana", porwała 270 uczennic z miejscowości Chibok. Około 60 dziewcząt uciekło wkrótce po uprowadzeniu, a w ubiegłym roku doszło do uwolnienia ponad stu, ale pozostałe są nadal przetrzymywane w nieznanym miejscu.
Założone w 2002 roku ugrupowanie Boko Haram początkowo stawiało sobie za cel walkę z zachodnią edukacją i europejskim stylem życia. W 2009 roku organizacja rozpoczęła akcję zbrojną na rzecz przekształcenia Nigerii, lub przynajmniej jej części w muzułmańskie państwo wyznaniowe, w którym obowiązywałoby prawo szariatu.
Szacuje się, że w wyniku islamistycznej rebelii od 2009 roku zginęło ponad 20 tys. osób, a 2,6 mln musiało opuścić swe domy. 170-milionowa Nigeria, jeden z najludniejszych krajów Afryki, jest prawie równo podzielona na muzułmanów i chrześcijan.
PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze