Uczniowie z Kraśnika zbudowali robota, który zwyciężył w Chinach. Teraz pojadą z nim do USA
Zbudowali robota, polecieli do Chin i zwyciężyli dwa międzynarodowe turnieje awansując do finału robotycznych potyczek w amerykańskim Detroit. Ekipę Spice Gears – Team 5883 z Kraśnika (Lubelskie) tworzy kilkunastu uczniów tamtejszych liceów. To jedyna polska drużyna biorąca udział w tych rozgrywkach.
First Robotics Competition to prestiżowy, doroczny konkurs konstruowania robotów dla szkół z całego świata. Celem organizatorów jest upowszechnianie wiedzy z przedmiotów ścisłych i nauki o nowych technologiach.
Młodzież z Kraśnika bierze w nim udział już po raz trzeci. W Państwie Środka Polskę reprezentowało dziesięcioro uczniów, głównie z Zespołu Szkół nr 3, ale także innych szkół powiatu.
Drużyna powstała z inicjatywy Ryszarda Kuśmierczyka, emerytowanego specjalisty automatyki przemysłowej i byłego mieszkańca miasta, który na co dzień przebywa w kanadyjskim Windsor.
Skonstruowali go w pięć tygodni
Na budowę robota ekipa miała pięć tygodni. Zgodnie z regulaminem konkursu, aby urządzenie mogło wziąć udział w zawodach, musiało spełniać kilka warunków, w tym m.in. wykonywać określone przez organizatorów zadania.
Drużyna Spice Gears wystartowała w dwóch regionalnych turniejach w Chinach - najpierw w Shenzen, a w miniony weekend w Szanghaju. Dodatkowo podczas szanghajskiego turnieju głównego jednego z opiekunów drużyny Dariusza Głuchowskiego uhonorowano nagrodą Woodie Flowers Finalist Award dla najlepszego z mentorów zawodów.
- Dzięki zwycięstwu w Shenzen Polacy zakwalifikowali się do finałowych rozgrywek w amerykańskim Detroit, które będą rozegrane w tym roku - poinformował na swojej stronie internetowej polski konsulat chińskiego miasta Kanton.
W konkursie wzięło udział 50 drużyn z całego świata. To pierwszy tak duży sukces drużyny z Kraśnika. Na koncie Spice Gears mają jednak też inne osiągnięcia, srebrny medal na ubiegłorocznych robotycznych igrzyskach olimpijskich FIRST Global Challenge w Waszyngtonie.
Potrzeba pieniędzy
Finał zawodów w Detroit ruszy 25 kwietnia i potrwa cztery dni.
- To trudny moment dla nas, mentorów, bo musimy szybko zorganizować budżet na ten wyjazd. Dotąd sponsorzy byli bardzo łaskawi i liczymy na to, że znajdą się chętni do wsparcia Spice Gears podczas najważniejszego z ich dotychczasowych występów – poinformował Andrzej Maj, starosta kraśnicki, który wraz z drużyną przebywa w Chinach.
W poniedziałek ekipa wraca do Polski. Wieczorem młodzież wraz z opiekunami wyląduje na warszawskim lotnisku Okęcie.
polsatnews.pl fot. Facebook/Spice Gears - Team 5883
Czytaj więcej
Komentarze