Uczennice brutalnie pobiły w szkole młodszą koleżankę. Nagranie trafiło do sieci
Bójka, którą sfilmował telefonem, a nagranie umieścił w sieci jeden ze świadków, miała miejsce na terenie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Kępnie (Wielkopolska). Na filmie widać szarpiące się dziewczyny. Jedna z nich w pewnym momencie upada na ziemię, a wtedy inna zaczyna deptać po jej twarzy. Sprawą zajęła się już dyrekcja szkoły, a ojciec pobitej uczennicy złożył zawiadomienie do prokuratury.
Do pobicia miało dojść na długiej przerwie lekcyjnej we wtorek, 13 marca. Prawdopodobnie pięć 17-letnich dziewcząt zaatakowało młodszą od nich nastolatkę. Poszkodowana 16-latka trafiła do szpitala w Ostrowie Wlkp.
Po tym, jak nagranie znalazło się w sieci, sprawą pobicia zajęła się dyrekcja szkoły oraz policja. Ojciec nastolatki, która prawdopodobnie została zaatakowana, złożył zawiadomienie do prokuratury.
Mogą odpowiadać jak dorosłe
- Postępowanie toczy się w sprawie pobicia, czyn ten jest zagrożony karą do 3 lat pozbawienia wolności - powiedział Polsat News Maciej Meller z Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.
Dodał, że ważnym dokumentem w sprawie będzie opinia biegłego lekarza medycyny sądowej.
W sprawie przesłuchano rodziców pokrzywdzonej, świadków zdarzenia, a także osoby widoczne na nagraniu.
- Sprawczynie tego zdarzenia, mimo że nie mają 18 lat, to w świetle prawa karnego, mogą za ten czyn odpowiadać, jako osoby dorosłe - powiedział Radiu SUD (rozgłośnia ujawniła nagranie - red.) komisarz Mateusz Lewek, z Komendy Powiatowej Policji w Kępnie.
Na razie nie wiadomo, jaka była przyczyna bójki i jakie konsekwencje poniosą jej uczestniczki. Dyrektor placówki Andrzej Kowalczyk nie wyklucza, że mogła to być zaplanowana wcześniej "ustawka" i mówi o "porażce wychowawczej" szkoły oraz rodziców.
Oświadczenie szkoły
W poniedziałek Rada Pedagogiczna ZSP nr 2 w Kępnie na stronie internetowej szkoły opublikowała oświadczenie, w którym zapewnia, że dostrzega problem, jakim jest agresja wśród młodzieży, w tym także wśród uczniów tej szkoły. Zapewniono, że "wobec wszystkich biorących udział w zajściu zostaną wyciągnięte konsekwencje" zgodnie ze statutem szkoły.
"Przez wiele lat, jako pedagodzy, podejmowaliśmy liczne działania mające na celu ograniczenie, a nawet wyeliminowanie negatywnych zachowań społecznych. (...) Zaistniałą sytuację traktujemy jako naszą wychowawczą porażkę i dlatego, uznając dotychczasowe działania za niewystarczające, postanawiamy poszerzyć zakres działań profilaktycznych" - czytamy w oświadczeniu.
Rada zapowiedziała, że w najbliższym czasie wypracuje dodatkowe narzędzia, których celem będzie zwiększenie bezpieczeństwa na terenie szkoły.
radiosud.pl, polsatnews.pl, Polsat News
Czytaj więcej