Sejmowa komisja za bezpłatnym wnoszeniem pozwów na podstawie ustawy o IPN
Zwolnienie z opłat od pozwów o ochronę dobrego imienia Rzeczypospolitej Polskiej lub narodu polskiego, o których mowa w ostatniej noweli ustawy o IPN, przewiduje poselski projekt zmiany przepisów pozytywnie zaopiniowany w poniedziałek przez sejmową komisję. Według aktualnych - ogólnych - zasad opłata od takiego pozwu wynosi 5 proc. wartości przedmiotu sporu.
Za pozytywną opinią głosowało 16 posłów z komisji sprawiedliwości i praw człowieka, przeciw było siedmioro, nikt nie wstrzymał się od głosu. Projekt wzbudził krytykę posłów PO i Nowoczesnej obecnych na posiedzeniu komisji.
"Możemy uruchomić lawinę absurdalnych pozwów"
- Proszę państwa, ośmieszymy się jako naród i państwo. (...) Będziemy pierwszym państwem na świecie, które nie tylko wprowadziło na podstawie noweli o IPN możliwość pozywania za złe mówienie o państwie, a teraz jeszcze proponujemy zwolnienie całkowite od opłat - wskazał Marcin Święcicki (PO). Jego klubowy kolega Borys Budka zaznaczył zaś, że taka zmiana pozwoli "bez żadnych konsekwencji wnosić pozwy na milionowe kwoty". - My możemy w ten sposób uruchomić lawinę absurdalnych pozwów - mówił.
Przewodniczący komisji Stanisław Piotrowicz (PiS) odpowiadał, że projekt "jest realizacją prawa dostępu do sądu, a opłaty od pozwów często uniemożliwiały dostęp do sądu".
Komisja sprawiedliwości i praw człowieka rozpoczęła prace nad tym poselskim projektem nowelizacji ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych autorstwa PiS jeszcze na początku lutego. Wówczas odbyła się ogólna dyskusja nad propozycją. W poniedziałek Piotrowicz złożył obszerną poprawkę modyfikującą brzmienie projektu.
"Nie pobiera się opłat, gdy sprawa dotyczy patriotycznych tradycji (...)"
Zgodnie z zapisami przyjętej przez komisję poprawki, "nie pobiera się opłat od pozwu o ochronę dóbr osobistych, gdy sprawa dotyczy patriotycznych tradycji zmagań Narodu Polskiego z okupantami, nazizmem i komunizmem, wniesionego przez kombatanta (...) lub jego zstępnego, a także osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niebędącą osobą prawną, której ustawa przyznaje zdolność prawną, których statutowym celem jest ochrona patriotycznych tradycji zmagań Narodu Polskiego z okupantami, nazizmem i komunizmem".
Ponadto, "nie pobiera się opłat od pozwu o roszczenie majątkowe z tytułu zbrodni ludobójstwa, zbrodni przeciwko ludzkości, zbrodni wojennej lub zbrodni agresji". Kolejny artykuł zmodyfikowanego projektu mówi zaś, że "nie pobiera się opłat od pozwu o ochronę dobrego imienia RP lub Narodu Polskiego", o którym mowa w ostatniej nowelizacji ustawy o IPN.
Zgodnie zaś z obowiązującą od 1 marca nowelizacją ustawy o IPN do ochrony dobrego imienia RP i narodu polskiego odpowiednie zastosowanie mają przepisy ustawy Kodeksu cywilnego o ochronie dóbr osobistych. "Powództwo o ochronę dobrego imienia RP lub Narodu Polskiego może wytoczyć organizacja pozarządowa w zakresie swoich zadań statutowych. Odszkodowanie lub zadośćuczynienie przysługują Skarbowi Państwa" - głoszą te przepisy o IPN. Dodano w nich, że "powództwo o ochronę dobrego imienia RP lub Narodu Polskiego może wytoczyć również Instytut Pamięci Narodowej. W sprawach tych IPN ma zdolność sądową".
- Wydaje się, że ta poprawka zgłoszona przez przewodniczącego Piotrowicza zmierza we właściwym kierunku i co więcej, uwzględnia to, co się wydarzyło w międzyczasie, czyli fakt uchwalenia i wejścia w życie nowelizacji ustawy o IPN - ocenił komentując modyfikację projektu obecny na posiedzeniu komisji wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak.
Nieopłacony pozew Reduty Dobrego Imienia
Na początku marca - dzień po wejściu w życie nowelizacji ustawy o IPN - Reduta Dobrego Imienia informowała o złożeniu do sądu pozwu przeciwko argentyńskiemu dziennikowi internetowemu Pagina12 w oparciu o przepisy tej noweli.
"RDI złożyła pozew do Sądu Okręgowego w Warszawie przeciwko argentyńskiemu dziennikowi internetowemu Pagina12. Redakcja w artykule o zbrodni w Jedwabnem wykorzystała zdjęcie pomordowanych polskich żołnierzy podziemia niepodległościowego, tzw. Żołnierzy Wyklętych" - informowała RDI.
W poniedziałek Anna Danielak z sekcji prasowej warszawskiego SO poinformowała, że ze względów formalnych nastąpił zwrot tego pozwu. - Powodem zwrotu pozwu są braki formalne, pozew nie został opłacony - powiedziała.
Autorzy projektu zaakceptowanego w poniedziałek przez komisję wskazali w jego uzasadnieniu, że "zwolnienie wskazanych podmiotów z opłaty sądowej od pozwu w opisanych przypadkach z całą pewnością przyczyni się do ułatwienia im dochodzenia swych uzasadnionych roszczeń". "Jest to również istotne, gdy weźmie się pod uwagę skalę różnego rodzaju nieprawdziwych i krzywdzących wypowiedzi, jakie padają w przestrzeni medialnej, jak choćby te na temat niemieckich obozów koncentracyjnych, jakie funkcjonowały podczas II wojny światowej" - podkreślono.
- Obecnie takie powództwa są objęte ogólną zasadą, zgodnie z którą opłata od ich skutecznego wniesienia wynosi 5 proc. wartości przedmiotu sporu, co dla wielu kombatantów, ich zstępnych, czy organizacji, których statutowym celem jest ochrona wizerunku Rzeczpospolitej Polskiej, Narodu Polskiego lub patriotycznych tradycji zmagań Narodu Polskiego z okupantami, nazizmem i komunizmem, jest często skuteczną barierą uniemożlwiającą dochodzenie swych praw - napisano w tym uzasadnieniu.
Projekt trafi teraz do drugiego czytania na forum plenarnym Sejmu.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze