Parlament Europejski zbada aferę Cambridge Analytica, firmy obsługującej kampanię Donalda Trumpa
Szef Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani zapowiedział, że PE przeprowadzi dochodzenie ws. kontrowersyjnej działalności firmy Cambridge Analytica. Miała ona posłużyć się nielegalnymi środkami w kampanii wyborczej amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa. O Cambridge Analytica będzie też rozmawiać z władzami USA i Facebookiem Komisja Europejska.
"Zarzuty związane z niewłaściwym wykorzystywaniem danych użytkowników Facebooka to niedopuszczalne naruszenie naszego prawa do prywatności. Parlament Europejski przeprowadzi dochodzenie w tej sprawie, wzywając platformy cyfrowe, żeby się w to dochodzenie zaangażowały" - napisał w poniedziałek na Twitterze Tajani.
Allegations of misuse of Facebook user data is an unacceptable violation of our citizens’ privacy rights. The European Parliament will investigate fully, calling digital platforms to account. #CambridgeAnalytics #CambridgeAnalyticaFiles
— Antonio Tajani (@EP_President) 19 marca 2018
Unijna komisarz ds. sprawiedliwości Vera Jourova chce poruszyć podczas wizyty w USA sprawę zarzutów dotyczących nielegalnego użycia danych ok. 50 mln użytkowników Facebooka. W tej sprawie zamierza rozmawiać z przedstawicielami Facebooka i amerykańskiego rządu.
Jak stwierdzili w poniedziałek przedstawiciele Komisji Europejskiej, "z perspektywy Unii Europejskiej niewłaściwe wykorzystanie do celów politycznych danych osobowych należących do użytkowników Facebooka - jeśli zostanie potwierdzone - jest nie do zaakceptowania".
- W Unii Europejskiej ochrona danych to podstawowe prawo. Z zasady dane osobowe nie mogą być wykorzystywane bez zgody osoby zainteresowanej. Mamy silne zasady ochrony danych, aby chronić to podstawowe prawo. To więcej niż zasady - to nasze podstawowe wartości. Komisja jest już w kontakcie z Facebookiem, a komisarz Jourova poruszy tę kwestię w rozmowie z przedstawicielami tej firmy podczas jej wizyty w USA w tym tygodniu. Omówi to również w rozmowach z przedstawicielami amerykańskiego rządu - poinformował w poniedziałek rzecznik KE Christian Wigand.
Przewidywanie decyzji wyborczych
Brytyjski "The Observer" opublikował w niedzielę szczegóły dziennikarskiego śledztwa dotyczącego działalności firmy analitycznej Cambridge Analytica. Dziennikarki gazety ujawniły na podstawie wywiadu z byłym szefem działu badań Cambridge Analytica (CA) Chrisem Wylie, że firma prawdopodobnie naruszyła prawo, pozyskując i wykorzystując w celach komercyjnych dane dotyczące nawet 50 milionów osób zarejestrowanych na Facebooku (ok. 1/3 osób wszystkich użytkowników w Ameryce Północnej), które były następnie wykorzystywane w celu przewidywania ich decyzji wyborczych i wpływania na nie.
Według informacji gazety wykorzystane informacje dotyczą w szczególności wyborców w Stanach Zjednoczonych i były następnie używane w kampanii wyborczej w 2016 roku, aby pomóc republikańskiemu kandydatowi Donaldowi Trumpowi.
Dane wyborców miały być pozyskiwane za pomocą aplikacji stworzonej na komercyjne zamówienie przez mołdawskiego badacza, który mieszkał w Rosji i Stanach Zjednoczonych, Aleksandr Kogana.
PAP
Czytaj więcej