"Polityka leżenia pod stołem". Neumann o polityce zagranicznej PiS w "Śniadaniu w Polsat News"
Polityka zagraniczna PiS nie od dziś w ogniu krytyki opozycji. Gabinetom Szydło i Morawieckiego zarzuca się psucie relacji z sąsiadami i partnerami z krajów zachodnich. Temat wywołał ogromne emocje wśród gości programu "Śniadanie w Polsat News". Starli się posłowie PO i PiS, emocje studził przedstawiciel Kukiz'15.
- Możecie zachowywać się w tej obłędnej szaleńczej polityce wstawania z kolan, właściwie leżenia pod stołem, bo tak to robicie, ale zajmijcie się wreszcie realną polityką zagraniczną, a nie opowiadaniem tych głupstw, które opowiadacie światu - ostro zaatakował poseł Platformy Obywatelskiej Sławomir Neumann.
"Wasze zdanie w rodzinie to było 1:27"
Przypomniał, że "my nie mamy wrogów w Europie". - Niech pan zrozumie, że to są nasi partnerzy – zwrócił się Neumann do Marcina Horały z PiS. - To jest nasza rodzina w Unii Europejskiej, w której Polska jest - dodał.
- Można powiedzieć swoje zdanie, to nie powoduje, że ktoś staje się wrogiem - oponował Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości.
- Wasze zdanie w rodzinie to było 1:27 - kontrował Neumann przypominając wynik głosowania nad wyborem szefa Rady Europejskiej. Kandydatem polskiego rządu był Jacek Saryusz-Wolski. Donalda Tuska, który został ponownie szefem RE, nie poparła tylko Polska. - To jest wasz upadek polityki zagranicznej - dodał Neumann.
"Bałtyk wam pozostał"
Zdaniem posła PO politycy partii rządzącej potrafią skłócić się z każdym. - Właściwie Bałtyk wam pozostał. Wszystkich naszych sąsiadów zdążyliście już skłócić - argumentował wyjaśniając, że jest tak tylko dlatego, że "Bałtyk nie mówi do was". - Ale gdyby zaczął mówić, to i Bałtyk byłby skłócony.
- W jakieś opary absurdu się posuwamy - bronił PiS jego przedstawiciel Marcin Horała. Zwracał uwagę, że już cztery państwa zapowiedziały, że poprą Polskę w procedurze art. 7 (wszczęta wobec Polski przez Komisję Europejską w sprawie praworządności). - Jeszcze żadne (państwo - red.) nie zapowiedziało, że zagłosuje przeciw Polsce - dodał.
Horała przypomniał, że mamy w Polsce wojska amerykańskie, że Polska została wybrana na niestałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ. Wyliczenia Marcina Horały przerywał poseł Neumann powtarzając przez cały czas "1:27".
"Każdy naród ma swoje interesy"
- Każdy naród ma swoje interesy. Te interesy bywają zbieżne z interesami innych narodów i to samo jest w przypadku relacji polsko-niemiecki. My mamy cześć interesów zbieżnych z interesami Niemiec, ale są tez interesy rozbieżne - próbował studzić emocje poseł Kukiz'15 Tomasz Rzymkowski.
Rzymkowski zauważył, że Niemcom zależy na bezpośrednim połączeniu energetycznym z Rosją (Nord Stream2 - red.), "co w naszym interesie narodowym leży w jawnej sprzeczności".
- Skupmy się na tym, co nas łączy. A łączy nas bardzo wiele, oprócz położenia geograficznego, Polska jest najbliższym sąsiadem Niemiec, mamy wspólne interesy gospodarcze - Polska jest największym partnerem handlowym Niemiec - i łączy nas kwestia bezpieczeństwa Europy - wymieniał poseł Kukiz'15.
Sprawa próby otrucia Siergieja Skripala
Goście "Śniadania w Polsat News" rozmawiali również o sprawie próby otrucia byłego agenta wywiadu rosyjskiego Siergieja Skripala, który 5 marca trafił w stanie krytycznym do szpitala wraz ze swoją córką. Władze Wielkiej Brytanii uważają, że za próbą otrucia Skripala stoi Kreml i podjęły decyzje o wydaleniu z Wysp 23 rosyjskich dyplomatów.
- Sankcje tak, ale uzgodnione w ramach NATO lub Unii Europejskiej - tak o ewentualnych karach dla Rosji - mówił szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz.
O najważniejszych wydarzeniach minionego tygodnia w programie "Śniadanie w Polsat News" rozmawiali: Sławomir Neumann (PO), szef BBN Paweł Soloch, Włodzimierz Czarzasty (SLD), Tomasz Rzymkowski (Kukiz ’15), Eugeniusz Kłopotek (PSL) i Marcin Horała (PiS). Program prowadził Bartosz Kurek.
polsatnews.pl
Czytaj więcej