Pięć osób podtruło się czadem w Małopolsce
Pięć osób, w tym troje dorosłych i dwoje dzieci w wieku 3 i 5 lat, trafiło w sobotę do szpitala po podtruciu czadem w Wieliczce. Rodzina wezwała służby, gdy wszyscy zaczęli mieć zawroty głowy. Czad ulatniał się najprawdopodobniej z piecyka gazowego.
Pomiary dokonane na miejscu przez straż pożarną wykazały podwyższoną wartość tlenku węgla.
Informację potwierdził dyżurny operacyjny Państwowej Straży Pożarnej województwa małopolskiego Marcin Wolanin.
Tlenek węgla jest "cichym zabójcą" - jednym z pierwszych objawów zaczadzenia jest ból głowy. Sam czad jest bezwonny i bezbarwny, w wyniku jego działania dochodzi do niedotlenienia organizmu. Zatrucie tlenkiem węgla sprawia, że utrudniony zostaje transport tlenu do płuc. W zeszłym sezonie grzewczym z tego powodu zmarło 61 osób.
Straż pożarna apeluje, aby instalować czujniki czadu.
PAP
Czytaj więcej