Karambol w Sosnowcu. Zderzyło się dziewięć samochodów

Od piątku na drogach woj. śląskiego panują zimowe warunki jazdy - spadł śnieg, temperatura spadła poniżej zera, nawierzchnia wielu dróg jest śliska.

Kierowca stracił panowanie

 

Jak poinformował naczelnik wydziału prewencji sosnowieckiej policji podinsp. Mariusz Łabędzki, do serii stłuczek doszło na sosnowieckim odcinku drogi krajowej 86, między dwoma węzłami tej trasy, w kierunku Katowic.

 

Karambol zapoczątkował kierowca, który stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w barierki oddzielające jezdnie. Kolejne nadjeżdżające auta nie nadążały z hamowaniem na śliskiej nawierzchni, wpadając na siebie. W ten sposób na krótkim odcinku drogi doszło do trzech kolizji - w sumie uczestniczyło w nich dziewięć samochodów.

 

Jeden pod wpływem alkoholu

 

Nie było osób poszkodowanych. Policjanci zbadali trzeźwość wszystkich uczestników karambolu - prawdopodobnie jeden z nich był pod wpływem alkoholu. Pozostali, w tym kierowca, który uderzył w bariery jezdni, byli trzeźwi.

 

W czasie usuwania skutków kolizji kierowcy musieli korzystać z objazdu, poprowadzonego pobliskim wiaduktem nad drogą krajową nr 86. W sobotę około ósmej rano służby ratownicze kończyły już pracę na miejscu karambolu.

 

Uwaga! Śliska nawierzchnia

 

Od piątku na drogach woj. śląskiego panują zimowe warunki jazdy - nawierzchnia wielu dróg jest śliska. Z informacji służb kryzysowych wojewody śląskiego wynika, że w piątek po południu i wieczorem na niektórych trasach ciężarówki miały problemy, by wjechać pod górę. Tak było np. w Rzeniszowie k. Myszkowa na drodze krajowej nr 1, gdzie odcinek trasy w kierunku Częstochowy był zablokowany przez trzy godziny. Podobnie było wieczorem na tej samej trasie w okolicach Siewierza i Brudzowic.

 

Wcześniej, w piątek po południu, ciężarówka zablokowała zjazd z drogi S1 od strony Tychów na autostradę A4 w kierunku Katowic. Natomiast w Rybarzowicach w powiecie bielskim, na drodze ekspresowej S1 w kierunku Tychów samochód ciężarowy uderzył w bariery rozdzielające jezdnie - kierowca ciężarówki zginął na miejscu. Utrudnienia w tym miejscu trwały do piątkowego wieczoru.

 

Do nocy z piątku na sobotę trwały natomiast utrudnienia na drodze wojewódzkiej nr 919 w Rudach w powiecie raciborskim. Krótko po południu doszło tam do przewrócenia cysterny, wiozącej 24 tony płynnej siarki. Z trzech okolicznych gospodarstw ewakuowano 11 osób. Nie doszło do wycieku chemikaliów; cysterna została postawiona na koła, a siarkę przepompowywano.

 

PAP

Czytaj więcej