Myśliwy skazany za znęcanie się nad dzikiem. Miał ciąć zwierzę, gdy jeszcze żyło
"Po raz pierwszy w historii Polski organizacja pozarządową doprowadziła do skazania na karę więzienia myśliwego za znęcanie się nad zwierzęciem w trakcie polowania" - informuje stowarzyszenie Ludzie Przeciw Myśliwym. Sąd Rejonowy w Pińczowie (Świętokrzyskie) orzekł wobec myśliwego karę 4 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok oraz zasądził 1,8 tys. zł grzywny. Wyrok jest nieprawomocny.
- Myśliwy Adam S. będzie musiał również ponieść całość kosztów sądowych oraz wypłacić 1476 złotych zadośćuczynienia na rzecz Stowarzyszenia Teatralnego Dom na Młynowej, które pełniło rolę oskarżyciela posiłkowego w sprawie - informuje Jan Klocek, rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach, którego cytuje Radio Kielce.
Czwartkowy wyrok dotyczy zdarzenia, do którego doszło w kwietniu 2015 roku w Łysakowie, w powiecie jędrzejowskim.
Według relacji stowarzyszenia Ludzie Przeciw Myśliwym, "dwóch mężczyzn jadących samochodem zauważyło na łące obok Jędrzejowa dzika, który szedł między lasem a domostwami. Jeden z mężczyzn, będący myśliwym, zatrzymał pojazd, wyszedł na łąkę i oddał strzał do dzika".
Prokuratura umarzała sprawę
Zwierzę zostało ranne, a myśliwy zamiast je dobić, miał pozwolić mu się wykrwawić. Ponadto miał naciąć skórę żywego jeszcze dzika, potęgując jego cierpienie.
Świadkami zdarzenia byli aktywiści ekologiczni. To właśnie ich zdjęcia i nagrania posłużyły później, jako dowody w sądzie.
Wcześniej prokuratura dwukrotnie umarzała postępowania w tej sprawie, ale stowarzyszenie składało zażalenia i ostatecznie doprowadziło do postawienia przed sądem Adama S.
"Podobnych spraw prowadzimy kilkadziesiąt jednocześnie w całej Polsce" - czytamy na facebookowym profilu Ludzie Przeciw Myśliwym.
Radio Kielce, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze