Europosłanka PiS o konwencji "antyprzemocowej": skoncentrowana wokół genderowej wizji społeczeństwa
- Konwencja Stambulska jedynie z pozoru ma służyć ochronie kobiet przed przemocą - mówiła w Parlamencie Europejskim Jadwiga Wiśniewska. Według europosłanki PiS, w rzeczywistości służy ona przede wszystkim "realizacji lewicowego światopoglądu, skoncentrowanego wokół genderowej wizji społeczeństwa, w której płeć ma podłoże społeczno-kulturowe, a nie jest genetycznym faktem".
Jadwiga Wiśniewska, która w poniedziałek przemawiała w PE imieniu frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, podkreśliła, że konieczności zapobiegania przemocy wobec kobiet, chronienia jej ofiar oraz ścigania sprawców, nikt nie kwestionuje.
Dodała jednak, że Unia kolejny raz ingeruje w obszary, co do których nie ma kompetencji.
- Niestety, lewicowa potrzeba wprowadzania ideologicznej rewolucji kulturowej za nic ma poszanowanie Traktatów i zasady subsydiarności - mówiła europsłanka.
Na debacie w Europarlamencie o ratyfikacji konwencji stambulskiej ("o zwalczaniu przemocy wobec kobiet") @j_wisniewska :"W rzeczywistości służy przede wszystkim realizacji lewicowego światopoglądu, skoncentrowanego wokół genderowej wizji społeczeństwa..." https://t.co/zoWr7xkvzJ
— Dorota Bawolek (@DorotaBawolek) 13 marca 2018
Nie ma ukrytego celu
Unijny komisarz Andrus Ansip powtórzył, że Konwencja dotyczy zapobiegania przemocy wobec kobiet, bez żadnego ukrytego celu.
Część europosłów w czasie debaty wyrażało żal, że niektóre kraje nie uznają Konwencji za najlepszy dostępny instrument w walce z przemocą wobec kobiet. Podkreślali, że niechęć do ratyfikowania tekstu często opierała się na błędnych przekonaniach i wprowadzających w błąd argumentach dotyczących sposobu użycia słowa "płeć" w Konwencji.
Wezwali też Komisję Europejską i Radę Europy do podjęcia wymiernych działań, aby pomóc wszystkim państwom członkowskim w ratyfikacji dokumentu tak szybko, jak to możliwe.
Nie wszystkie kraje ratyfikowały dokument
Konwencja Stambulska, czyli Konwencja Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, została przyjęta przez Radę Europy w 2011 r. Weszła ona w życie w sierpniu 2014 r. i została podpisana przez UE w czerwcu 2017 r.
Do chwili obecnej Konwencji Stambulskiej nie ratyfikowało 11 państw członkowskich: Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Grecja, Węgry, Irlandia, Łotwa, Litwa, Luksemburg, Słowacja i Zjednoczone Królestwo.
Według Komisji Europejskiej jedna na trzy kobiety w UE była ofiarą przemocy fizycznej lub seksualnej od 15 roku życia, ponad połowa kobiet doświadczyła molestowania seksualnego, a jedna na 20 została zgwałcona.
polsatnews.pl
Czytaj więcej