13 osób zginęło w wypadku drogowym w Turcji. "Spłonęli żywcem"
Co najmniej 13 osób zginęło, a 20 zostało rannych we wtorek rano w wypadku drogowym w prowincji Corum na północnym wschodzie Turcji - poinformowała turecka agencja prasowa Anatolia. Autokar jadący ze Stambułu do miasta Tokat zderzył się ciężarówką.
Na zdjęciach pokazywanych w mediach widać autokar w płomieniach, a następnie jego spalony wrak otoczony przez służby ratunkowe. Wśród ofiar śmiertelnych są dzieci - podała prywatna agencja prasowa Dogan. Według niej ciężarówka uczestnicząca w wypadku miała zagraniczną rejestrację.
Kobieta, która jechała autokarem, powiedziała agencji Anatolia, że w chwili zderzenia większość pasażerów spała. Według niej najpierw "nastąpiła eksplozja, wybite zostały wszystkie szyby", a potem pojazd zaczął się palić. "Ci, którym udało się uciec, uratowali się, inni spłonęli żywcem" - dodała.
W Turcji często dochodzi do wypadków drogowych. Według tureckiej telewizji publicznej w 2017 roku na drogach życie straciło 3530 osób.
PAP
Czytaj więcej