"Czy się robi, czy się leży, nagroda się należy". Opozycja komentuje dymisje wiceministrów
Nowoczesna i PO przypominają, że zdymisjonowani przez premiera wiceministrowie otrzymali nagrody za 2017 rok. "Dwóch z nich było odpowiedzialnych za program Mieszkanie+. Mieszkań nie ma. Trzeci był odpowiedzialny za przekształcenie sanepidu, nie przekształcił. Ale czy się robi, czy się leży, nagroda za 2017 r. się należy" - napisał na Twitterze Łukasz Olejnik z Nowoczesnej.
Premier #Morawiecki odwołał dziś 3 wiceministrów.Dwóch z nich było odpowiedzialnych za program #Mieszkanie+. Mieszkań nie ma. Trzeci był odpowiedzialny za przekształcenie #SANEPIDU-nie przekształcił. Ale czy się robi, czy się leży, nagroda za 2017 r. się należy.#premieinagrody pic.twitter.com/rg1cfwJJ8U
— Łukasz Olejnik (@olejnik_lukasz) 8 marca 2018
Jarosław Pinkas, Kazimierz Smoliński i Tomasz Żuchowski to pierwsi wiceministrowie, którzy pożegnali się z rządem w związku z zapowiedzianą premiera Mateusza Morawieckiego redukcją liczby sekretarzy i podsekretarzy stanu o 20 procent.
Smoliński i Żuchowski pełnili funkcję sekretarzy stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa. Pinkas był pełnomocnikiem rządu do spraw organizacji struktur administracji publicznej właściwych w zakresie bezpieczeństwa żywności.
Opozycja zwraca uwagę, że wiceministrowie otrzymali nagrody za 2017 r, choć nie wykazali się sukcesami w swojej pracy; wskazuje na powolną realizację programu "Mieszkanie plus" oraz wycofanie się z forsowanego przez resort rolnictwa w czerwcu 2017 r. pomysłu likwidacji sanepidów.
Podobnie, jak Olejnik, argumentuje na Twitterze poseł PO Bartosz Arłukowicz.
Odwołany J. Pinkas, sekretarz stanu w Kancelarii Premiera odpowiedzialny za przekształcenie sanepidu. Sanepidu nie przekształcił.
— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) 8 marca 2018
Na nagrodę się załapał.
za @KrzysztofBrejza pic.twitter.com/MIeJmIfq7B
Odwołani dzisiaj wiceministrowie odpowiedzialni za Mieszkanie+.
— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) 8 marca 2018
Mieszkań nie ma.
Na nagrody się załapali.
za @KrzysztofBrejza pic.twitter.com/ACttyCPVLr
Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w poniedziałek nastąpią kolejne dymisje w administracji rządowej i będzie ich "zdecydowanie więcej" niż dotychczas.
Jak poinformował, "łącznie na stanowiskach ministrów, wiceministrów - sekretarzy i podsekretarzy stanu jest 126 osób; w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy chcemy tę liczbę zredukować o 20-25 proc.". Podsekretarze stanu mają przejść do grupy urzędników służby cywilnej.
polsatnews.pl
Czytaj więcej