Na Białorusi stracono skazanego na śmierć zabójcę własnych dzieci
Białoruska organizacja pozarządowa Centrum Praw Człowieka Wiasna powiadomiła w środę, że na Białorusi - jedynym kraju europejskim, gdzie stosuje się karę śmierci - wykonano wyrok na mężczyźnie skazanym na śmierć w 2016 roku za zabójstwo dwójki własnych dzieci.
Kirył Kazaczok został stracony w październiku 2017 roku - podało Centrum Wiasna powołując się na matkę skazańca.
Agencja AFP przypomina, że mężczyzna będąc pod wpływem alkoholu zabił syna i córkę w wieku 17 i 9 lat; utrzymywał, że chciał ukarać w ten sposób żonę, która domagała się rozwodu. Następnie mężczyzna wezwał policję i wyskoczył przez okno, lecz przeżył upadek - pisze agencja.
Dodaje, że skazany na karę śmierci w roku 2016 Kazaczok odmówił złożenia apelacji.
W styczniu organizacja obrony praw człowieka Amnesty International (AI) opublikowała apel do prezydenta Alaksandra Łukaszenki o zniesienie kary śmierci.
Według danych organizacji pozarządowej egzekucji na Białorusi oczekuje obecnie pięć osób w wieku od 24 do 44 lat, w tym dwaj mężczyźni skazani w roku 2017 za sześć zabójstw, które były częścią przestępstw w branży nieruchomości.
Wykonywanie (przez rozstrzelanie) wyroków śmierci na Białorusi jest utrzymywane w tajemnicy. Rodziny są informowane o egzekucjach kilka miesięcy po fakcie.
PAP
Czytaj więcej
Komentarze