MSZ: notatka Z-99/2018 ma charakter niejawny; podjęliśmy kroki prawne
Dokument opisany przez Onet.pl ma charakter niejawny; podjęliśmy działania w związku z możliwością popełnienia przestępstwa przeciwko ochronie informacji określonego w art. 266 Kodeksu karnego - podało MSZ. Według resortu ujawnienie notatki "nie jest możliwe". O jej odtajnienie zaapelował do ministerstwa Onet, który przekonuje, że treść dokumentu wykaże, iż portal napisał prawdę o ultimatum USA.
We wtorek Onet poinformował, że Biały Dom wprowadził nieformalny zakaz spotykania się prezydenta i wiceprezydenta USA z liderami polskich władz, w tym z prezydentem Dudą i premierem Morawieckim. Ma obowiązywać do czasu zmiany ustawy o IPN.
Według Onetu istnienie ultimatum miała potwierdzać notatka polskiej ambasady w Waszyngtonie z 20 lutego, sporządzona dwa tygodnie po podpisaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy o IPN i skierowaniu jej do Trybunału Konstytucyjnego.
— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP 🇵🇱 (@MSZ_RP) 7 marca 2018
Art. 266. przewiduje m.in. że funkcjonariusz publiczny, który "ujawnia osobie nieuprawnionej informację niejawną o klauzuli zastrzeżone lub poufne lub informację, którą uzyskał w związku z wykonywaniem czynności służbowych, a której ujawnienie może narazić na szkodę prawnie chroniony interes, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".
Parys analizuje depesze polskich dyplomatów
Po burzy, jaką notatka miała wywołać w polskim MSZ, miały powstać, w oparciu o nią, inne dokumenty. Jednym z nich jest analiza przygotowana przez Jana Parysa, ministra obrony w rządzie Jana Olszewskiego. Parys - jak informuje portal - analizuje w dokumencie kilka depesz polskich dyplomatów z Waszyngtonu, ale zwraca uwagę, że notatka nr Z-99/2018 ma szczególne znaczenie.
Były minister obrony opisuje ponoć spotkanie i jego uczestników, przedstawiając ultimatum Mitchella. I zauważa (pisownia oryginalna): "Ze względu na znaczenie USA dla naszego bezpieczeństwa nie do przyjęcia jest sytuacja, kiedy prezydent czy premier mają zablokowane kontakty z głównym sojusznikiem. Moim zdaniem uregulowanie sporu z USA jest ważniejsze niż spór z Izraelem czy rozmowy z KE na temat praworządności". I powołuje się na sygnaturę notatki: nr Z-99/2018.
Parys ma przestrzegać, aby nie bagatelizować opinii Mitchella, który odpowiada nie tylko za politykę wobec Polski, ale wobec całej Europy.
"Potrzebne są decyzje, które nie tylko wyjaśnią nasze intencje lecz wyeliminują kwestie sporne" - miał napisać w analizie Parys. "Jednym słowem zmiany w ustawie o IPN nie mogą być wynikiem kompromisu między TK, sejmem i kierownictwem PiS. Potrzebne są konsultacje zmian z DS (Departamentem Stanu - red.)".
Sasin: wojna informacyjna za pomocą fake newsów
Jeszcze w środę rano szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Jacek Sasin odnosząc się do ultimatum mówiło "wojnie informacyjnej za pomocą fake newsów".
Natomiast rzeczniczka Departamentu Stanu USA Heather Nauert przekazała, że doniesienia zakładające jakiekolwiek zawieszenie współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa lub dialogu na wysokim szczeblu - wszystko to - jest po prostu fałszem".
"Zaprzeczając, potwierdza", skomentował jej wystąpienie były ambasador RP Ryszard Fijałkowski, który był gościem programu "Prawy do Lewego, Lewy do Prawego" w Polsat News 2.
Do sprawy odniosła się również rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska, która we rano wtorek zapewniła, że "dwustronna współpraca strategiczna z USA nie jest zagrożona, kontakty dyplomatyczne pozostają na dotychczasowym poziomie".
Jak dodała, świadczy o tym m.in. wizyta wiceministra spraw zagranicznych Marka Magierowskiego w Waszyngtonie (Onet twierdzi, że Magierowski poleciał do USA właśnie by tonować nastroje - red.) i planowana wizyta szefa gabinetu prezydenta Krzysztofa Szczerskiego w Stanach Zjednoczonych.
Do wyjazdu Magierowskiego odniósł się na Twitterze Jan Wojciech Piekarski, były ambasador RP w Izraelu:
Zobaczcie na jakim szczeblu rozmawiał w Waszyngtonie Vice @MSZ_RP @mmagierowski .
— JWPiekarski (@jwpiekarski) 7 marca 2018
4 w dól szczebel w Departamencie Stanu.
Jeden z 28 Assistant Secretary of State.
To jak obóz nr.1 w wyprawie na K2. pic.twitter.com/KsOcaZH9NO
Wiceminister Magierowski odpowiedział, przypominając na jakim szczeblu spotykał się podsekretarz stanu w MSZ za rządów PO-PSL.
=> Myślę, że komentarz zbyteczny. Spotkania wiceministrów w poprzednim rządzie RP (wszystkich serdecznie pozdrawiam) ze swoimi odpowiednikami w Departamencie Stanu. Chętnie objaśnię Panu strukturę DS, szanowny Panie Ambasadorze. pic.twitter.com/IxlmFncqZT
— Marek Magierowski (@mmagierowski) 7 marca 2018
polsatnews.pl, PAP, Onet.pl
Czytaj więcej