Lekarze: ZUS wydaje nam mniej papierowych zwolnień lekarskich. To forma "tresury"
Według Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy ograniczając wydawanie druków L4, ZUS zmusza lekarzy do korzystania z e-zwolnień, a to jest "wyrazem przedmiotowego traktowania ich przez urzędników". Związek argumentuje, że system elektroniczny jest "ciągle daleki od sprawności". Ostrzega, że taki "tępy przymus" może spowodować, iż lekarze będą wystawiać zwolnienia na zwykłych kartkach papieru.
Na druku ZUS ZLA wystawiane jest zaświadczenie lekarskie, które przy ustalaniu prawa do zasiłku chorobowego i jego wysokości, jest dowodem stwierdzającym niezdolność do pracy z powodu choroby.
Od 1 stycznia 2016 roku lekarze mogą wystawiać elektroniczne zwolnienia lekarskie, nazywane e-ZLA. Zwolnienia na papierowym formularzu (ZUS ZLA) mogą być wystawiane jeszcze do końca czerwca. Natomiast od 1 lipca 2018 r. lekarze będą wystawiać wyłącznie zwolnienia elektroniczne.
Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy twierdzi, że ZUS w ostatnich miesiącach znacznie ogranicza liczbę wydawanych lekarzom druków zwolnień.
"Utrudnienia w okresie nasilonych zachorowań"
"Oficjalnym tłumaczeniem przedstawianym przez ZUS jest przygotowanie się do całkowitego przejścia na wystawianie zwolnień w formie elektronicznej od lipca bieżącego roku, co ma powodować - zdaniem urzędników ZUS - zmniejszenie zapotrzebowania na druki papierowe" - napisał w oświadczeniu przewodniczący Zarządu Krajowego OZZL Krzysztof Bukiel.
Zwrócił jednak uwagę, że "ograniczenia te wprowadzane są w okresie nasilonych zachorowań na choroby infekcyjne, w tym grupę i w praktyce powodują dodatkowe utrudnienia dla lekarzy i chorych".
"Poza wszystkim, takie ograniczenia stanowią – w ocenie wielu lekarzy – formę »tresury« i przymusu do korzystania z elektronicznych zwolnień wobec braku druków papierowych, co jest wyrazem przedmiotowego traktowania lekarzy przez urzędników ZUS" - podkreślił Bukiel.
Jak dodał, "system elektronicznego wystawiania druków ZUS ZLA jest ciągle daleki od sprawności i - w ocenie wszystkich środowisk lekarskich - powinien być wdrażany stopniowo, równolegle do systemu dotychczasowego".
"Konfrontacyjne podejście do lekarzy"
"Ostrzegamy, że próby wprowadzenia e-zwolnień na zasadzie »tępego przymusu« może spowodować, że wielu lekarzy zrezygnuje z uprawnienia do wystawiana na rzecz ZUS druków zwolnień, których celem jest wypłata świadczeń pieniężnych, a obowiązek orzekania o stanie zdrowia pacjentów (i konieczności zwolnienia z pracy) lekarze będą wypełniać na zwykłych kartkach papieru, jak to już robili przed laty" - zaznaczył Bukiel.
Przypomniał też, że "wystawianie zaświadczeń na rzecz ZUS, w tym druków ZUS ZLA nie należy do świadczeń zdrowotnych".
Zdaniem OZZL, "takie konfrontacyjne (w stosunku do lekarzy) podejście ZUS i Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w odniesieniu do wystawianie e-zwolnień stoi w zasadniczej sprzeczności z deklaracjami Prezesa Rady Ministrów i Ministra Zdrowia, którzy zapowiadali reformowanie ochrony zdrowia w dialogu z zainteresowanymi środowiskami pracowników ochrony zdrowia, w tym przypadku z lekarzami".
Związek wyraził także nadzieję "na zmianę stanowiska ZUS i ministerstwa w tym zakresie".
polsatnews.pl
Czytaj więcej
Komentarze