Już 67 ofiar trzęsienia ziemi w Papui-Nowej Gwinei

Świat
Już 67 ofiar trzęsienia ziemi w Papui-Nowej Gwinei
Reuters

W trzęsieniu ziemi, jakie dotknęło przed tygodniem Papuę-Nową Gwineę, zginęło łącznie 67 osób . Wiele tysięcy pozostaje bez dachu nad głową i jest pozbawionych dostępu do wystarczającej ilości wody pitnej i pożywienia - podał w poniedziałek Czerwony Krzyż.

"Trzęsienie dotknęło 143 tys. osób, z czego 17 tys. musiało opuścić swe domy, które zostały całkowicie zniszczone przez żywioł" - powiedział agencji AFP Udaya Regmi, szef papuaskiego oddziału Międzynarodowego Ruch Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca.

 

Wskazał, że zginęło 67 osób. Władze Papui-Nowej Gwinei nie opublikowały dotąd ze swej strony żadnego bilansu - zauważa agencja AFP.

 

Akcja ratownicza była i jest utrudniona, ponieważ kataklizm dotknął ciężko dostępne, górzyste rejony w prowincji Enda (środkowa część kraju) oraz w prowincji Hela. Epicentrum wstrząsów znajdowało się 90 km na południe od miasta Porgera w regionie Enda. Mosty i drogi w tej części kraju uległy zniszczeniu - wskazuje AFP.

 

Zniszczenia, jakich doznała Papua-Nowa Gwinea wpłyną niekorzystnie na gospodarkę. Amerykański koncern ExxonMobil, który jest największym inwestorem zagranicznym w kraju, zapowiedział, że nie planuje w ciągu najbliższych dwóch miesięcy podjąć naprawy instalacji służących do transportu gazu i ropy.

 

Możliwe kolejne wstrząsy

 

W centralnej części Papui-Nowej Gwinei wciąż istnieje ryzyko wstrząsów wtórnych. W poniedziałek odnotowano dwa takie wstrząsy o magnitudzie 6.

 

Papua-Nowa Gwinea znajduje się w tzw. pacyficznym pierścieniu ognia, czyli aktywnym regionie sejsmicznym, który otacza Ocean Spokojny. Znajdują się tam 452 wulkany i występuje ok. 90 proc. wszystkich trzęsień ziemi na świecie.

 

W 1998 roku południowa część Papui-Nowej Gwinei została zniszczona przez trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,0 oraz tsunami, w wyniku którego śmierć poniosło około 2200 osób.

 

PAP

mr/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie