Akt oskarżenia ws. nożownika z Finlandii trafił do sądu. Mężczyzna zabił dwie osoby, a osiem ranił

Zgodnie z komunikatem prokuratury zarzuty dotyczą dwóch morderstw o podłożu terrorystycznym i próby dokonania ośmiu zabójstw na tym samym tle.

 

Podejrzany o akt terrorystyczny

 

- Oskarżony jest podejrzany o akt terrorystyczny w związku z tym, że celem jego działania było wywołanie poczucia poważnego niepokoju wśród ludności - oświadczyła prokuratura.

 

Podkreślono, że oskarżony na żadnym etapie śledztwa nie zaprzeczył przeprowadzeniu ataku z nożem, ale „jak dotąd nie odniósł się do tego, czy dokonał ataku w celu terrorystycznym, w przypisywany mu w oskarżeniu sposób”.

 

Znaleziono także „manifest”

 

Wcześniej na początku lutego policja, kończąc dochodzenie w sprawie, powiadomiła, że w trakcie przesłuchania podejrzany „widział siebie jako bojownika Państwa Islamskiego”. W jego rzeczach znajdowały się materiały związane z tą dżihadystyczną organizacją. Znaleziono także „manifest” - opublikowany przez niego w mediach społecznościowych w dniu ataku - o mocno religijnym przesłaniu, w którym wspomniana była m.in. niesprawiedliwość wobec islamu. Według śledczych nożownik działał w pojedynkę, a radykalizacji uległ na trzy miesiące przed atakiem.

 

Według fińskich komentatorów w procesie sądowym kluczowe będzie wykazanie, czy sprawca dokonał ataku w celu terrorystycznym, działając z pełną świadomością. Zgodnie z kodeksem karnym za morderstwa o charakterze terrorystycznym grozi dożywotnie pozbawienie wolności. Podejrzany został poddany badaniom na poczytalność, ale ich wyniki mają być przedstawione dopiero podczas rozprawy.

 

Pierwsza rozprawa w kwietniu

 

Sąd ma zająć się sprawą w marcu. Pierwsza rozprawa, która ma być przeprowadzona z więzienia w Turku, gdzie obecnie przebywa sprawca, jest zaplanowana na kwiecień.

 

Oskarżony to obywatel Maroka, urodzony w 1994 r., który ubiegał się w Finlandii o azyl. Pod koniec 2016 r. dostał odmowną decyzję. Do czasu ataku przebywał w ośrodku dla uchodźców w jednej z dzielnic w Turku, czekając na rozpatrzenie odwołania. W trakcie śledztwa wykazano też, że przed fińskimi urzędnikami posługiwał się fałszywą tożsamością.

 

Mężczyzna został zatrzymany przez policję w dniu ataku kilka minut po otrzymaniu zgłoszenia. Atak nożownika w Turku jest uznawany za pierwszy dżihadystyczny akt terrorystyczny w Finlandii.

 

PAP

Czytaj więcej