Opolscy sędziowie odmawiają ministrowi Ziobrze. Prezes sądu w Kluczborku zrezygnowała
Sędzia Małgorzata Pawlicka, powołana przez Zbigniewa Ziobrę na stanowisko prezesa Sądu Rejonowego w Kluczborku, złożyła rezygnację. Wcześniej ze stanowiska prezesa zrezygnował wiceprezes Sądu Okręgowego w Opolu.
19 grudnia Ministerstwo Sprawiedliwości odwołało za pośrednictwem faksu z funkcji prezesa Sądu Rejonowego w Kluczborku sędzię Joannę Popiel-Lipską. Jej miejsce zajęła sędzia Małgorzata Pawlicka, przewodnicząca III wydziału Rodzinnego i Nieletnich. Sędzia nominację przyjęła.
"Nie zamierzam tłumaczyć powodów tej decyzji"
Dwa dni później kluczborscy sędziowie wyrazili sprzeciw wobec odwołania dotychczasowego prezesa, a także formy i braku uzasadnienia tej decyzji. Odwołanie faksem było w ocenie sędziów przejawem lekceważenia oraz naruszenia podstawowych zasad kultury prawnej.
Powołanie nowego prezesa odbyło się, zdaniem dziesięciu sędziów, "w sposób arbitralny, bez konsultacji ze środowiskiem sędziowskim".
Sędzia Małgorzata Pawlicka niespodziewanie złożyła rezygnację z funkcji prezesa SR w Kluczborku 12 lutego. Ministerstwo Sprawiedliwości przyjęło rezygnację trzy dni później.
- Nie zamierzam tłumaczyć powodów tej decyzji - powiedziała sędzia Pawlicka w rozmowie z opolskim oddziałem "Gazety Wyborczej".
Sędziowie: postawę "odważna i godna naśladowania"
Jej obowiązki przejął wiceprezes Adrian Mamzer, przewodniczący wydziału karnego. Miał być zaskoczony decyzją sędzi Pawlickiej. Sądził, że po grudniowych czystkach w opolskich sądach sytuacja kadrowa się ustabilizowała.
Koledzy sędzi Pawlickiej o jej odwołaniu dowiedzieli się dopiero od dziennikarzy "Gazety Wyborczej". Jej postawę nazwali "odważną i godną naśladowania".
- Nie miałem pojęcia, że nie mamy prezesa w naszym sądzie. I jeśli to prawda, że prezes Pawlicka nie chce być kojarzona ze zmianami w sądownictwie forsowanymi przez PiS, to bardzo dobrze, że zrezygnowała - powiedział anonimowo jeden z kluczborskich sędziów.
Wiceprezes SO w Opolu zrezygnował po 7 dniach
Wcześniej z funkcji wiceprezesa Sądu Okręgowego w Opolu, po zaledwie siedmiu dniach, zrezygnował sędzia Adam Cąkała. Został powołany w miejsce odwołanej faksem wiceprezes Anny Korwin-Piotrowskiej. On również nie chciał rozmawiać o powodach swojej decyzji.
"Gazeta Wyborczej" zapytała w grudniu Ministerstwo Sprawiedliwości o merytoryczne powody odwołania opolskich sędziów. Nie otrzymała odpowiedzi.
Gazeta Wyborcza
Czytaj więcej