Straż Marszałkowska usunęła tablicę z apelem o wstrzymanie ekshumacji posła PO
Treść znajdująca się na tablicy z apelem o wstrzymanie ekshumacji Sebastiana Karpiniuka jest manifestem, którego adresatem nie jest Sejm, a tablica została ustawiona bez zgody Kancelarii Sejmu i została przeniesiona - podało w piątek Centrum Informacyjne Sejmu.
Tablica z wizerunkiem zmarłego przed ośmioma laty w katastrofie smoleńskiej posła PO stanęła na trawniku obok głównego gmachu Sejmu kilka dni temu. Widniał na niej apel: "Wzywamy do respektowania ostatniej woli śp. ojca śp. Sebastiana Karpiniuka i wstrzymania ekshumacji. Przyjaciele". W czwartek - jak donosili na portalach społecznościowych parlamentarzyści Platformy - tablica zniknęła.
Usunęli tablicę Sebastiana Karpiniuka. Z prośbą ojca, żeby zostawić Sebastiana w spokoju.
— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) 15 lutego 2018
Szukam słowa. Pierwszy raz mi brakuje. pic.twitter.com/UxHV4Du03b
Senatorowie PO: Grażyna Anna Sztark i Piotr Zientarski wystosowali w tej sprawie pismo do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. "W związku z dzisiejszym usunięciem tablicy upamiętniającej posła śp. Sebastiana Karpiniuka z terenu Sejmu RP, zwracamy się z żądaniem natychmiastowego przywrócenia tej tablicy, która została ustawiona obok tablicy upamiętniającej ofiary katastrofy smoleńskiej tj. Pary Prezydenckiej i członków Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość" - napisali senatorowie PO.
#Sejm #Senat #przyjacieleSebastianaKarpiniuka #PlatformaObywatelska pic.twitter.com/uYT4yGwf0q
— Barbara Zdrojewska (@BZdrojewska) 15 lutego 2018
Z listu Grażyny Anny Sztark i Piotra Zientarskiego wynika, że autorem tablicy są senatorowie Platformy z woj. zachodniopomorskiego, przyjaciele pochodzącego z Kołobrzegu polityka.
W piątek do pisma senatorów Platformy odniosło się Centrum Informacyjne Sejmu. W oświadczeniu CIS czytamy m.in., że treść znajdująca się na tablicy poświęconej Sebastianowi Karpiniukowi "jest manifestem, którego adresatem w żadnym stopniu nie jest Sejm, gdyż sprawę bada Prokuratura". "Została również ustawiona bez zgody Kancelarii Sejmu. W czwartek tablica została przeniesiona, a senatorom, którzy ją ustawili, przekazano korespondencję w tej sprawie od Szefa Kancelarii Sejmu" - głosi oświadczenie CIS.
Panie pośle. Tablica została umieszczona bez zgody zarządzającego i nadzorującego teren i budynki na Wiejskiej. Pewne jest też, że Kancelaria Sejmu nie jest adresatem przygotowanych haseł. Całość składa się na decyzję Kancelarii o przeniesieniu tablicy. https://t.co/pzc90i4XWR
— Andrzej Grzegrzółka (@AndrGrzegrzolka) 15 lutego 2018
Komunikat służb prasowych Sejmu odnosi się też do tablicy poświęconej Lechowi i Marii Kaczyńskim oraz zmarłym politykom PiS. "Tablica upamiętniająca ofiary katastrofy smoleńskiej została ustawiona przed Sejmem prawie osiem lat temu, kilka tygodni po tragedii, którą upamiętnia. Widnieje na niej napis: "Pamiętamy. Zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.".
Boleśnie przykro! Dziś rano i wieczorem. Równi i równiejsi. Ktoś usunął tablicę poświęconą Sebastianowi Karpiniukowi z pilnie strzeżonego terenu Sejmu. #Sejm #Senat #PlatformaObywatelska #przyjacieleSebastianaKarpiniuka pic.twitter.com/7HOwRBlBIF
— Barbara Zdrojewska (@BZdrojewska) 15 lutego 2018
Sebastian Karpiniuk spoczywa na cmentarzu w Kołobrzegu. Jego ekshumację - jak donosił w czwartek portal tokfm.pl - zaplanowano na najbliższy poniedziałek.
Do tej pory ekshumowano 67 ofiar katastrofy smoleńskiej; do kwietnia tego roku zaplanowano jeszcze 16 ekshumacji. Decyzję o otwarciu grobów ofiar katastrofy smoleńskiej, by ponownie przebadać ich szczątki, prokuratura uzasadniała zarówno błędami w rosyjskiej dokumentacji medycznej, brakiem dokumentacji fotograficznej, jak i tym, że Rosja nie zgodziła się na przesłuchanie rosyjskich biegłych, którzy na miejscu przeprowadzali sekcję zwłok.
PAP
Czytaj więcej