Kara dla księdza, który nie chciał odprawić mszy żałobnej na pogrzebie 15-latka

Polska
Kara dla księdza, który nie chciał odprawić mszy żałobnej na pogrzebie 15-latka
Pixabay/Senlay

Proboszcz z Załubic przeprosił rodzinę tragicznie zmarłego Michała. Podczas pogrzebu 15-latka duchowny miał odmówić odprawienia mszy żałobnej, gdyż nastolatek "nie chodził na religię". Proboszcz ma zostać oficjalnie upomniany - dowiedział się portal wp.pl. Z rodziną zmarłego spotkał się ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej bp Romuald Kamiński, który wyraził ubolewanie.

- Biskup Warszawsko-Praski Romuald Kamiński dla właściwego rozeznania sprawy spotkał się zarówno z przedstawicielem rodziny, wyrażając współczucie i ogarniając pasterską troską, jak również rozmawiał po ojcowsku z księdzem proboszczem. W efekcie tego spotkania ksiądz proboszcz uznał swoje zachowanie za głęboko niestosowne w czasie pogrzebu i przeprosił rodzinę zmarłego - poinformował rzecznik diecezji warszawsko-praskiej Mateusz Dzieduszycki

 

Zdaniem Dzieduszyckiego, "taka sytuacja nie jest zgodna z tym, co głosi Kościół". -  W trakcie pogrzebu powinna być zachowana powaga. To dotyczy wszystkich uczestników, zwłaszcza księdza, który sprawuje Eucharystię. Takie zachowanie nie powinno mieć miejsca - ocenił Dzieduszycki.

 

Zaznaczył, że kuria wciąż jest kontakcie z rodziną zmarłego. - Modlimy się także za spokój jego duszy - zaznaczył.

 

Rzecznik kurii wyjaśnił, że zgodnie z nauką Kościoła katolickiego nie powinno się odmawiać odprawienia mszy świętej w intencji zmarłego.

 

"Doprowadził do publicznego zgorszenia"

 

- Powinienem zacząć dzisiejszy obrządek nie w kościele, a na cmentarzu, ale na prośbę rodzica zmieniłem postanowienie. To nie będzie jednak msza żałobna - powiedział proboszcz podczas nabożeństwa na pogrzebie 15-letniego Michała, który zmarł pod koniec stycznia w wyniku potrącenia przez pijanego kierowcę.

 

Według duchownego, 15-latek wypisał się z lekcji religii w szkole, czym "doprowadził do publicznego zgorszenia". Jak mówił, nastolatek miał też namawiać innych uczniów, by postąpili tak samo.

 

Obrządek dokończył wikary

 

W reakcji na słowa proboszcza część zgromadzonych opuściła kościół. Inni, w tym członkowie rodziny zmarłego, wdali się w dyskusję z księdzem. 

 

Ostatecznie obrządek dokończył obecny w świątyni wikary, który dokonał pochówku nastolatka na miejscowym cmentarzu.

 

Proboszcz tłumaczył później "Wieściom Podwarszawskim", że "trzeba poznać cały kontekst wypowiedzi". Przyznał, że chciał dobrze, ale "niedane mu było w całości zaprezentować tego, co zaplanował".

 

polsatnews.pl, wp.pl

zdr/dro/nro/
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Komentarze

Przeczytaj koniecznie